Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski przedstawił koncepcję zmian w systemie leczenia oraz działania szpitali. W planie, jak zapewnił, znalazły się pieniądze na zadłużone placówki. Szpitale zostaną podzielone na cztery kategorie. Na ich podstawie będą podejmowane decyzje, jaką pomoc otrzyma dany podmiot. Może to być pomoc rozwojowa lub rozwojowo-naprawcza.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.
Napisz do mnie:
natalia.kaminska@natemat.pl
Zapowiadane przez resort zdrowia zmiany mają usprawnić działanie szpitali w zakresie zarządzania, co ma przełożyć się również na ich sytuację ekonomiczną, która obecnie nie jest najlepsza. Polskie szpitale są niestety często bardzo zadłużone.
– Mam nadzieję, że ustawa będzie swoistą konstytucją szpitalnictwa w Polsce – mówił na początku konferencji szef MZ Adam Niedzielski. Jak dodał, do konsultacji przekazujemy projekt ustawy, która będzie określała zasady modernizacji i rozwoju szpitalnictwa. Zapowiedział także powołanie Agencji Rozwoju Szpitali. Ma ona pomagać szpitalom w kwestiach finansowych i zarządzaniu.
– Reforma to zestaw regulacji zapewniający m.in. wysoką jakość świadczeń z punktu widzenia pacjenta oraz sprofesjonalizowanie zarządzania szpitalami – tłumaczył.
Kadra zarządzająca szpitali będzie bardziej kompetentna
Według jego zapowiedzi osoby zarządzające szpitalem będą musiały być bardziej przygotowane niż obecnie, czyli mieć odpowiednie kompetencje, aby sprawować daną funkcję. Przejdą zatem państwowy egzamin.
Wiceminister MZ Sławomir Gadomski poinformował z kolei, że reforma pomoże szpitalom w oddłużeniu. – Ustawa zapewni wsparcie w oddłużeniu systemowym. Wprowadzimy procesy naprawczo-rozwojowe. Powstanie Agencja Rozwoju Szpitali. Obecnie sektor szpitalny generuje ok. 20 mld zł zadłużenia, zadłużenie wymagalne to 2,1 mld zł – mówił.
Szpitale zostaną skategoryzowane, otrzymają też pomoc
Gadomski podkreślał, że planowane rozwiązania dadzą oddech placówkom w kwestii długów. Kwota jaka ma trafić do szpitali w perspektywie pięciu lat wynosi 3 mld zł.
Uporządkowane zostaną także zasady funkcjonowania sieci szpitali. – Zmniejszamy skalę finansowania ryczałtowego, bo są środki na to, żeby płacić za nadwykonania i zrealizowane kontrakty – wyjaśnił wiceszef MZ.
Szpitale zostaną też podzielone na cztery kategorie od A do D. Kryterium przynależności do danej grupy będzie ich kondycja finansowa. Na tej podstawie dla danego szpitala zostanie przygotowany plan rozwojowy lub rozwojowo-naprawczy.
Projekt resortu zdrowia trafi teraz do dalszych konsultacji.
Przypomnijmy, że największą bolączką szpitali w Polsce jest właśnie ich niedoinwestowanie. Zadłużenie szpitali po raz kolejny osiągnęło rekord. Po III kwartale 2021 r. wynosi ponad 17 mld zł. Jest to o 2 mld zł więcej niż rok temu w tym samym czasie i o 3 mld zł więcej niż w 2019 roku. Plan reformy, który dziś zaprezentował resort zdrowia, ma zmienić tę sytuację.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut