
Reklama.
Donald Tusk jednym zdaniem podsumował Mateusza Morawieckiego
"Mateuszu, kończyć też trzeba umieć" – czytamy w krótkim wpisie Donalda Tuska. Były przewodniczący Rady Europejskiej odnosił się do fiaska, jakim jest wdrożenie Polskiego Ładu.Lider Platformy Obywatelskiej nie ustępuje Morawieckiemu kroku. Jeszcze 4 stycznia w mocnych słowach skomentował lawinę podwyżek cen. "Gaz, prąd, raty kredytu, składka zdrowotna. To tak na początek roku tylko. Ale władza tego nie widzi, nie czuje. Drożyzna, głupcy!" – zadeklarował.
Sytuacja między politykami zaczęła eskalować już w ostatnich dniach grudnia. Wówczas Donald Tusk opowiadał o gigantycznych cenach rachunków za gaz, z jakimi zmierzyli się emeryci z Warszawy oraz samotna matka z Radomia.
– W tysiącach domów to będą podwyżki o kilkaset procent. (...) Czy wyście tam powariowali? Ludzie tego nie przeżyją – alarmował za pośrednictwem Twittera.
Mateusz Morawiecki odpowiedział na ostrą krytykę, oskarżając polityka o bycie "premierem polskiej biedy". Prezes Rady Ministrów zachwalał także programy socjalne takie jak 500 plus czy 13. i 14. emerytura.
– Dokładnie w 2014 roku, kiedy opuszczał pan Polskę, żeby robić karierę w Brukseli, samotna matka dwojga dzieci, o której pan mówił, nie zarobiłaby na rękę nawet 1250 złotych na minimalnej krajowej – zarzucał.