Daniel Obajtek ukazał się na okładkach największych gazet. Przedsiębiorca reklamował fuzję Orlenu i Lotosu w "Rzeczpospolitej", "Fakcie", "Pulsie Biznesu", "Dzienniku Gazecie Prawnej", czy też w "Gazecie Polskiej Codziennie". Wszystko wskazuje na to, że prasa zgodziła się na publikację tekstu sponsorowanego. Kontrowersyjny krok wywołał reakcję internautów.
W mediach społecznościowych opublikowano zdjęcia 5 tytułów prasowych, które zdecydowały się na opublikowanie reklamy Daniela Obajtka. "Nasz cel to zapewnienie klientom stabilnej oraz przyjaznej środowisku energii" – brzmi wypowiedź prezesa Orlenu przedstawiona na okładkach gazet.
Materiały sponsorowane z Danielem Obajtkiem na okładkach 5 gazet
Poinformowano, że tekst o fuzji Orlenu i Lotosu jest materiałem promocyjnym. Podobne treści zostały zamieszczone także na kolejnych stronach gazet. Może to być znak kondycji finansowej poszczególnych tytułów.
Kolejne podtytuły informują, że "Orlen zachowuje kontrolę nad rafinerią w Gdańsku", "Rafineria ma sens tylko w grupie" oraz "Umowa z Saudi Aramco zwiększy bezpieczeństwo energetyczne Polski".
– Połączenie PKN Orlen i Grupy Lotos weszło w decydującą fazę. Fuzja to strategiczny projekt dla polskiej branży paliwowej. Skutecznie realizujemy budowę silnego koncernu multienergetycznego – zadeklarował Obajtek.
Wizerunek przedsiębiorcy związanego z Prawem i Sprawiedliwością, jaki pojawił się na pierwszych stronach czołowych tytułów prasowych, wywołał dyskusję w mediach społecznościowych. "Bez komentarza" – czytamy we wpisie Agnieszki Rucińskiej.
"Frontpage cały będący reklamą. Fajna ta prasa. Niedługo będzie trzeba ustawę krajobrazową napisać do tego" – ironizował jeden z internautów.
Publikacja materiału sponsorowanego wywołała jednak aprobatę posła PiS Jana Mosińskiego. "Super kiedy wszystkie poczytne tytuły piszą o polskim koncernie i planach jego rozwoju. Nędzne są komentarze tych, którzy tego nie potrafią dostrzec" – ocenił.
"Akcyzy na paliwo nie chciał obniżać, ale na wykup sponsorowanych treści kasa z naszych podatków się znalazła" – czytamy w kolejnym wpisie.