
Reklama.
Albert Bourla argumentował to tym, że "w przypadku podawania preparatu raz w roku, łatwiej będzie do tego przekonać ludzi, łatwiej będzie to też zapamiętać". I podkreślił, że "z punktu widzenia zdrowia publicznego jest to naprawdę idealna sytuacja".
Na ten moment jednak podawana jest trzecia, tak zwana przypominająca, dawka szczepionki na koronawirusa.
Przypomnijmy, kilkanaście dni temu Albert Bourla powiedział w rozmowie z telewizją CNBC, że jego firma dąży do tego, aby szczepionka skierowana przeciwko wariantowi Omikron była gotowa za dwa miesiące. – Będzie gotowa w marcu. Już teraz zaczęliśmy produkcję pewnej ilości – oświadczył.
W Polsce (stan na 22.01) dwie dawki szczepionki przyjęło ponad 18,9 mln osób, a w pełni zaszczepionych jest 56,8 proc. (dane ECDC).