W związku z rosnąca piątą falą COVID-19 i trwającymi wyjazdami feryjnymi Ministerstwo Zdrowia zdecydowało się dopuścić szczepienia przypominające dla dzieci w przedziale wiekowym 12-15 lat, mimo braku decyzji w tej sprawie ze strony EMA (Europejskiej Agencji Leków).
Resort zdrowia postanowił nie czekać na decyzję EMA i idąc w ślady innych europejskich państw zatwierdzono już możliwość skorzystania ze szczepionki przypominającej na COVID-19 dla dzieci od 12 do 15 lat.
Powołano się za to na zalecenie Zespołu ds. Szczepień Ochronnych z dnia 26 stycznia 2022 r., które uwzględnia stanowisko WHO z dnia 21 stycznia 2022 r. oraz stanowisko amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) z dnia 5 stycznia 2022 r. Zapisać będzie się można od 28 stycznia.
Ministerstwo obawia się wzrostu zakażeń podczas rozpoczętych niedawno ferii zimowych. Dodajmy, że wyjazdy w czasie przerwy od szkoły nie zostały odwołanie w obliczu pogarszającej się sytuacji epidemicznej w Polsce, minister edukacji Przemysław Czarnek zalecił jedynie "ostrożność".
– Przede wszystkim być ostrożnym. Stosujmy się do zaleceń, które przygotowaliśmy wraz z Ministerstwem Zdrowia i Głównym Inspektoratem Sanitarnym. Budujmy regulaminy naszych kolonii, naszych zimowisk w oparciu o te wytyczne – podkreślał Czarnek.
– Pamiętajmy, że jesteśmy w dobie pandemii. Obserwujmy rzeczywistość codziennie, bo ona niestety zmienia się z dnia na dzień. Najlepiej zaszczepmy się wszyscy po to, żebyśmy uniknęli ciężkiej choroby i śmierci z powodu COVID-19 – dodał polityk.
"W szczepieniu przypominającym stosowany jest preparat Comirnaty (Pfizer-BioNTech) z zachowaniem odstępu co najmniej 5. miesięcy po ukończeniu pełnego (dwudawkowego) schematu szczepienia przeciw COVID-19" – poinformowano na oficjalnej stronie ministerstwa.
Przypomnijmy, że badania wykazały, iż dawki przypominające szczepionki Pfizer/BioNTech skutecznie neutralizują Omikron. Przyjęcie tylko dwóch podstawowych dawek jest mniej skuteczne.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut