Reklama.
Reklama.
Reklama.
Zaskakujący zwrot w sprawie Maliszewskiej. Nowa nadzieja na start dla polskiej olimpijki
Sensacyjne wieści z Pekinu w sprawie Natalii Maliszewskiej. Jedna z największych nadziei na medal dla Biało-Czerwonych może jednak wystartować w swoim koronnym dystansie 500 metrów. Wszystko za sprawą zmian w przepisach dotyczących izolacji, które planuje wprowadzić MKOl.
Reklama.
Przypomnijmy, że Natalia Maliszewska o możliwość startu w Pekinie walczy od niedzieli, gdy okazało się, że wynik jej testu na COVID-19 był pozytywny. Polka przechodziła kolejne próby, w środę pojawiło się światełko nadziei, bo wreszcie jej test okazał się negatywny. Brakowało drugiego z rzędu negatywnego, ale w czwartek sytuacja wróciła do punktu wyjścia. Polka ponownie była "pozytywna".
W piątkowe popołudnie Polski Komitet Olimpijski poinformował jednak, że czwórka Biało-Czerwonych została wypuszczona z izolacji COVID-19.
"PKOl informuje, że Natalia Czerwonka, Magdalena Czyszczoń, Arkadiusz Skoneczny, Marek Kania, Hubert Krysztofiak zostali zwolnieni z hotelu izolacyjnego. Pierwsza trójka przebywa już w wiosce olimpijskiej. Kania i Krysztofiak są w drodze. W izolacji pozostaje Natalia Maliszewska." – można przeczytać w komunikacie.
Jeszcze ciekawsze informacje przekazał dla Sport.pl dziennikarz Łukasz Jachimiak. Okazuje się, że PKOl mocno lobbuje za zmianą przepisów w sprawie izolacji olimpijskiej. Jeśli Międzynarodowy Komitet Olimpijski nie zmieni swojego pozytywnego nastawienia do sprawy, Maliszewska być może będzie mogła wrócić do wioski olimpijskiej jeszcze tej nocy - czasu pekińskiego. Czyli w piątek późnym wieczorem czasu polskiego.
Polka jest naszą faworytką do medalu, ma za sobą bardzo dobry sezon i jest w świetnej formie. Wygrała m.in. zawody Pucharu Świata na olimpijskim torze w Pekinie na 500 metrów. W sobotę startują kwalifikacje w short tracku na jej koronnym dystansie. Walka z czasem co do jej "uwolnienia" z izolacji trwa.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
Reklama.