Najpierw Robert Lewandowski, następnie Piotr Zieliński. Od wizyty u tej dwójki rozpoczął podróże w roli selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski Czesław Michniewicz. Nowy trener Biało-Czerwonych odwiedził gwiazdy kadry, aby porozmawiać o tym, co przed drużyną w kontekście walki o MŚ 2022.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.
Czesław Michniewicz w kończącym się tygodniu został oficjalnie ogłoszony nowym trenerem piłkarskiej reprezentacji Polski. Odkąd karty w sprawie selekcjonera odkrył prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza, ciągle w temacie szefa kadry Biało-Czerwonych coś się dzieje.
Selekcjoner po serii wywiadów ruszył w podróż po Europie. Pierwszym przystankiem Michniewicza była zapowiadana wizyta u kapitana reprezentacji Polski. Robert Lewandowski spotkał się z selekcjonerem w Monachium, gdzie mieli okazję przetrzeć szlaki na nowej drodze współpracy, ze wspólnym celem - awansem na MŚ 2022 do Kataru.
Jak poinformowano w mediach społecznościowych PZPN (tj. Łączy nas piłka), rozmowy na linii kapitan-selekcjoner trwały trzy godziny i były bardzo owocne. Obaj panowie na pamiątkowym zdjęciu byli uśmiechnięci i zadowoleni z możliwości wymiany piłkarskich doświadczeń.
Na wizycie u "Lewego" się jednak nie skończyło. Michniewicz dzień później pojawił się u kolejnego lidera kadry, gwiazdy Serie A - Piotra Zielińskiego. Selekcjoner Polaków wspominał, że właśnie w osobach Lewandowskiego czy pomocnika SSC Napoli widzi postaci, które będą filarami kadry.
W tym gronie wymienieni byli również bramkarz Wojciech Szczęsny oraz obrońca Kamil Glik. Wymieniona dwójka również gra we Włoszech, więc należy się spodziewać kolejne dokumentacji ze spotkań selekcjonera.
Biało-Czerwoni już 24 marca 2022 zagrają w Moskwie z Rosją pierwszy z meczów o wszystko. Jeśli pokonają Sborną, 29 marca na Stadionie Śląskim w Chorzowie czeka ich starcie z Czechami lub Szwecją, którego zwycięzca zapewni sobie występ na mundialu w Katarze. Czasu pozostało mało, niecałe dwa miesiące, a zadanie jest ekstremalnie trudne.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut