31-letni Polak został zabity w Holandii. Dziewięć osób zatrzymano.
31-letni Polak został zabity w Holandii. Dziewięć osób zatrzymano. Fot.HOLLANDSE HOOGTE/East News

Holenderska policja zatrzymała dziewięć osób w sprawie dotyczącej zabicia 31-letniego Polaka. Mężczyzna został ugodzony nożem prawdopodobnie w czasie awantury w mieszkaniu w Oudewater. Niestety, w wyniku odniesionych ran zmarł.

REKLAMA
  • 31-letni Polak zginął od ciosów nożem w holenderskim Oudewater. W sprawie zatrzymano dziewięć osób.
  • Burmistrz tego miasteczka zwraca uwagę, że rośnie przemoc wśród migrantów z Europy Wschodniej.
  • Jak informują holenderskie media, policja w Utrechcie dokonała dziewięciu aresztowań w tej sprawie. Wszyscy podejrzani są narodowości polskiej. Burmistrz Oudewater Danny de Vries nazwał śmierć Polaka "strasznym, smutnym incydentem".

    Burmistrz: rośnie przemoc wśród pracowników z Europy Wschodniej

    Burmistrz zwrócił też uwagę na przemoc wśród wschodnioeuropejskich pracowników. Jak stwierdził, jest ona niestety coraz bardziej powszechna. Vries podkreślił, że jako "społeczeństwo nie powinniśmy tego ignorować".
    Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w niedzielę około 6:30 rano w domu przy Kapellestraat w Oudewater. Detektywi wciąż badają tożsamość zmarłego i to, co wydarzyło się w tym miejscu.
    Portal NL Times pisze, że w byłym gabinecie lekarskim, gdzie mieszkają pracownicy, doszło również do innych gwałtownych incydentów, w tym walki na noże. Teraz burmistrz chce zbadać, ilu takich pracowników mieszka w Oudewater i jakie są ich warunki życia.
    – Musimy krytycznie spojrzeć na to, jak ta społeczność funkcjonuje w naszym społeczeństwie i co należy zrobić w jej sprawie – powiedział burmistrz RTV Utrecht.
    Czytaj także:

    Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut