Donald Tusk w ostrych słowach skrytykował działania PiS w sprawie Funduszu Odbudowy. Były premier nie przebierał w słowach. Powiedział wprost: "To nie są patrioci. To są idioci".
W naTemat pracuję od kwietnia 2021 roku jako dziennikarka newsowa i reporterka. W swoich tekstach poruszam tematy społeczne, polityczne, ekonomiczne, ale też związane z ekologią czy podróżami. Zawsze staram się moim rozmówcom dawać poczucie bezpieczeństwa i zaopiekowania się, a czytelnikom treści wysokiej jakości. Pasja do dziennikarstwa narodziła się we mnie z zamiłowania do pisania… i ludzi. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa oraz politologii na Uniwersytecie Warszawskim.
Tusk o pieniądzach z Funduszu Odbudowy
Na profilu Donalda Tuska na Twitterze pojawiło się nagranie, w którym krytykuje polski rząd za opieszałość w sprawie pozyskania pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Aby lepiej uzmysłowić, o jaką kwotę toczy się walka, pokazał on wirtualną paletę z 18 mln euro.
– Wyobraźcie sobie 3 222 takie palety. One wypełniają cały stadion. Te palety to są 58 mld euro. To właśnie takie pieniądze czekają na Polskę – podkreśla Donald Tusk.
Lider Platformy Obywatelskiej podkreśla, że te pieniądze od pół roku powinny płynąć do Polski, jednak tak się nie dzieje. Winę za to ponosi partia Jarosława Kaczyńskiego.
Nawiązuje do niedawnych słów wypowiedzianych przez Zbigniewa Ziobrę i Adama Bielana, którzy sugerowali, że Polsce te pieniądze nie są potrzebne. Dla Tuska jest to kompletnie niezrozumiałe.
– Polskich rodzin, polskich firm nie stać na takie idiotyzmy – mówi. – To jest nie do zrozumienia. To nie są patrioci. To są idioci – dodaje.
Fundusz Odbudowy
Do końca marca Polska musi podjąć decyzję, co dalej z pieniędzmi z Funduszu Odbudowy, z którego mamy otrzymać 23,9 mld euro w dotacjach oraz 34,2 mld euro pożyczek. Warunkiem do otrzymania środków jest akceptacja przez Komisję Europejską Krajowego Planu Odbudowy. A polskiego KPO Komisja wciąż nie zaopiniowała, m.in przez niezastosowanie się do likwidacji Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym.
Ostatnio europoseł Adam Bielan zasugerował, że nie wyklucza, że Polska zrezygnuje z pieniędzy z unijnego Funduszu Odbudowy. – Będziemy musieli podjąć jakąś decyzję, ewentualnie nawet o wycofaniu się z europejskiego planu odbudowy, bo sytuacja, w której nie będziemy mogli korzystać z tych środków, a jednocześnie je żyrujemy, żyrujemy kredyt, z którego one są wypłacane innych państwom, jest oczywiście nie do zaakceptowania – powiedział.
Do tych słów oraz kwestii unijnych pieniędzy odniósł się podczas konferencji szef MS Zbigniew Ziobro. Nie chciał jednoznacznie powiedzieć, co sądzi o tym pomyśle. – Jeżeli umawiamy się z kimś na określone świadczenie, w zamian zaciągniemy zobowiązanie, to obie strony są związane. Jeśli druga strona nie wywiązuje się z umowy, to mamy prawo ją wypowiedzieć. Z całą pewnością taka sytuacja ma miejsce między Polską a Unią Europejską – zaznaczył.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut