W Trybunale Konstytucyjnym ma dojść do zmiany na stanowisku prezesa. Z najnowszych doniesień wynika, że fotel szefa tej instytucji miałby przejąć Bogdan Święczkowski.
Wygląda na to, że odejście Bogdana Święczkowskiego z funkcji prokuratora krajowego na sędziego Trybunału Konstytucyjnego, to nie koniec przetasowań na kluczowych stanowiskach. Jak podaje "Rzeczpospolita", chodzi o wprowadzenie człowieka Zbigniewa Ziobry na stanowisko prezesa TK i zagwarantowanie PiS kierowania tą najważniejszą instytucją prawną aż do 2028 r.
Źródła dziennika przekonują, że Święczkowski zastąpiłby Julię Przyłębską, której kadencja na fotelu prezesa TK upływa już w grudniu tego roku. Jeśli Święczkowski rzeczywiście przejmie stery w instytucji, ma "rządzić twardą ręką".
Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że Święczkowski uznawany przez podwładnych za pracoholika, a w Prokuraturze Krajowej miał się czuć wypalony i zmęczony. W TK miałby szansę zacząć dzielić życie na dom w Sosnowcu i pracę w Warszawie.
Święczkowskiego w PK ma zastąpić Dariusz Barski, którego wcześniej jako kandydata wymieniała RMF FM, a teraz wskazuje na niego "Rzeczpospolita". Barski pozostaje w cieniu, ale od blisko sześciu lat jest doradcą ministra, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. To jeden z jego najbliższych i zaufanych współpracowników.
Kandydat klubu PiS na sędziego TK zaczynał od pracy w Prokuraturze Rejonowej w Sosnowcu i Prokuraturze Okręgowej w Katowicach. Potem trafił do Prokuratury Krajowej, w której karierę przerwał na rok, po to by w latach 2006-2007 sprawować funkcję szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Potem wrócił do Prokuratury Krajowej. W latach 2010-2015 był prokuratorem w stanie spoczynku. Zaś w 2016 roku awansował na prokuratora krajowego i pierwszego zastępcę prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. Święczkowski jest też pierwszym wiceprzewodniczącym w Radzie Prokuratorów przy prokuratorze generalnym.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut