Reklama.
10 lutego minęło 5 lat od głośnego wypadku premier Beaty Szydło w Oświęcimiu, mimo to nadal nie zapadł wyrok prawomocny wskazujący winnego kolizji. Tuż po wypadku minister Mariusz Błaszczak i prezes PiS Jarosław Kaczyński okrzyknęli sprawcą 21-letniego kierowcę seicento, Sebastiana Kościelnika. W podcaście Anny Dryjańskiej poliTYka mężczyzna mówi, czego oczekuje od obozu władzy i jak wypadek zmienił jego życie.