Frank Pesce nie żyje. Grał w takich hitach, jak "Gliniarz z Beverly Hills" czy "Top Gun"
redakcja naTemat
17 lutego 2022, 16:00·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 17 lutego 2022, 16:00
Nie żyje Frank Pesce – hollywoodzki aktor, który grał w hitowych filmach lat 70., 80. i 90. Życie Pescego było na tyle interesujące, że na jego podstawie powstała komedia "Dwudziesta dziewiąta ulica".
Reklama.
Reklama.
Nie żyje hollywoodzki aktor Frank Pesce, który grał w hitowych filmach lat 70., 80. i 90.
Pesce grał m.in. w takich filmach, jak "Flashdance", "Rocky", "Gliniarz z Beverly Hills" czy "Top Gun".
Życiorys Pescego był na tyle interesujący, że na jego podstawie powstała komedia "Dwudziesta dziewiąta ulica".
Frank Pesce nie żyje
Jak poinformował portal Deadline, Frank Pesce nie żyje. Hollywoodzki aktor zmarł w wieku 75 lat w swoim domu w Kalifornii z powodu komplikacji związanych z jego postępującą demencją.
W momencie odchodzenia towarzyszyła mu jego partnerka Tammy Scher, która zdradziła, że Pesce zażyczył sobie, żeby na jego nagrobku pojawił się jego cytat: "O facetach takich jak ja robi się filmy".
Słowa te nawiązują do komedii "Dwudziesta dziewiąta ulica", opartej na życiorysie aktora. Film w reżyserii George'a Gallo ("Centralne biuro uwodzenia") i ze scenariuszem współtworzonym przez aktora pokazuje w jaki sposób los uśmiechnął się do mieszkającego w Nowym Jorku młodego Pescego.
Kim był Frank Pesce?
Urodzony w 1946 roku Frank Pesce swoją karierę zaczął w latach 70., grając u najsłynniejszych reżyserów, w takich filmach jak "Ojciec chrzestny II" czy "Rocky". Wystąpił także w słynnym amerykańskim serialu "Kojak".
W latach 80. wystąpił w takich kultowych tytułach, jak "Flashdance", "Gliniarz z Beverly Hills" oraz "Top Gun" oraz "Zdążyć przed północą", a w latach 90. wystąpił w filmie "Donnie Brasco" z Johnnym Deppem w tytułowej roli.
W ostatnich latach aktor występował głównie w filmach swojego przyjaciela Sylvestra Stallone'a, takich jak "Niezniszczalni 3" czy "Creed: Narodziny legendy". Pesce przyjaźnił się również z Tony'm Danzą, aktorem znanym z takich filmów, jak "Szalona małolata" czy "Miasto gniewu".
Przypomnijmy, że niedawno zmarła też Monica Vitti, legendarna gwiazda włoskiego kina, która przez wiele lat była związana prywatnie i zawodowo z reżyserem Michelangelem Antonionim. Zrealizowała z nim takie filmy, jak "Przygoda", "Czerwona pustynia" czy "Zaćmienie".
"Mój przyjaciel Roberto Russo poprosił mnie, bym przekazał, że Moniki Vitti już z nami nie ma. Robię to z bólem, czułością i żalem" – poinformował na swoim profilu na Twitterze włoski dziennikarz i były burmistrz Rzymu Walter Veltroni.