Prezydent Francji Emmanuel Macron po raz kolejny rozmawiał z Władimirem Putinem. Tym samym stał się najczęstszym rozmówcą prezydenta Rosji w ostatnim czasie. Prezydenci rozmawiali o obecnej sytuacji na Ukrainie przez blisko dwie godziny.
Sytuacja na granicy rosyjsko-ukraińskiej jest wciąż niestabilna. Coraz bardziej prawdopodobny jest scenariusz inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę.
W piątek wieczorem, 18 lutego odbyła się telekonferencja z udziałem przywódców Zachodu. Po jej zakończeniu Joe Biden ogłosił, że Putin podjął decyzję o ataku na Ukrainę. Do inwazji ma dojść w ciągu najbliższych dni.
Czytaj także: Joe Biden: Putin podjął decyzję o ataku na Ukrainę. Prezydent USA podał termin inwazji
Prezydent Francji Emmanuel Macron postanowił wykonać telefon do Władimira Putina. To już kolejny raz, gdy przywódcy obu państw prowadzą telefoniczne rozmowy o rosyjsko-ukraińskim konflikcie. Agencja informacyjna RIA Novosti zauważyła, że Macron stał się najczęstszym rozmówcą Putina w ostatnim czasie.
Do rozmowy telefonicznej doszło w niedzielę. Jak podaje Pałac Elizejski, rozmowa prezydentów trwała godzinę i 45 minut i miała zabiec dalszej eskalacji konfliktu. Obaj przywódcy zgodzili się na zintensyfikowanie wysiłków dyplomatycznych, by doprowadzić do zawieszenia broni na wschodzie Ukrainy. W trakcie rozmowy Putin miał oskarżyć Ukrainę o prowokacje, które doprowadziły do eskalacji konfliktu w Donbasie.
Po rozmowie z przywódcą Rosji, Macron wykonał telefon do Wołodymyra Zełenskiego. Mieli rozmawiać o narastającej agresji między prorosyjskimi separatystami a ukraińskimi siłami przy wschodniej granicy swojego kraju. Ukraiński przywódca przekazał, że podczas rozmowy z Macronem wezwał do natychmiastowego zawieszenia broni we wschodniej części kraju.
O swojej rozmowie prezydent Ukrainy poinformował w mediach społecznościowych.
"Odbyłem pilną rozmowę z prezydentem Emmanuelem Macronem. Poinformowałem o zaostrzeniu frontu, naszych stratach, ostrzale ukraińskich polityków i międzynarodowych dziennikarzy. Omówiliśmy potrzebę i możliwe sposoby natychmiastowej deeskalacji i ugody polityczno-dyplomatycznej" - napisał na Twitterze w niedzielę Zełenski.
Jak podaje Pałac Elizejski, Wołodymyr Zełenski miał zapewnić francuskiego prezydenta, że Kijów nie zareaguje na prowokacje ze strony separatystów w Donbasie. Obaj przywódcy zgodzili się co do potrzeby znalezienie dyplomatycznego rozwiązania obecnego kryzysu.
Czytaj także: Czym jest atak "false flag"? Putin może go użyć ws. Ukrainy. Dobrze wie, że ta taktyka działa
O rozmowie napisał też CNN, powołując się na źródła zbliżone do Pałacu Elizejskiego: "Prezydent Macron podejmie wszystkie możliwe inicjatywy, aby zapewnić pokój i bezpieczeństwo w Europie. Nic w sprawie Ukrainy nie zostanie rozstrzygnięte bez Ukraińców".