"Policjanci z KWP w Poznaniu zatrzymali osoby podejrzane o kradzież dwóch luksusowych aut należących do Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej. Odzyskali także jedno z aut - Porsche Cayenne Turbo S. ukryte koło Zielonej Góry. Do aresztu trafiły 4 osoby" – czytamy na profilu wielkopolskiej policji.
Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy policji w Poznaniu doprecyzował, że sprawcy byli notowani i karani. "Znani z kradzieży aut luksusowych min. Audi Q8 i Mercedesa S z Mosiny oraz ze Śremu. Na zdjęciu Porsche pani Łukomskiej-Pyżalskiej. Co prawda w częściach ale nie brakuje ani jednej śrubki" – przekazał.
Na razie nie wiadomo, co dalej stanie się z odnalezionym porsche, które obecnie jest… w kawałkach. "Zdecyduje o tym właścicielka w porozumieniu z ubezpieczycielem" – dodał Borowiak.
Przypomnijmy, że Izabella Łukomska-Pyżalska przeznaczyła aż 250 tys. zł na nagrodę za skuteczną informację dotyczącą jej dwóch skradzionych samochodów, o czym niedawno informowaliśmy w naTemat. Złodzieje wyjechali z domu poznańskiej bizneswoman pojazdami wartymi w sumie 2,5 mln zł. "Ofiary przestępstw powinny je nagłaśniać, a nie bać się przestępców" – podkreśliła milionerka w swoich mediach społecznościowych.
Do kradzieży samochodów doszło w nocy 11 lutego, a rodzina Pyżalskich była wówczas w domu. "Spaliśmy wszyscy, to była godzina czwarta rano. Złodzieje wyciągnęli kluczyki z domu i wyjechali autami za 2,5 mln zł" – relacjonował kilka dni temu "Faktowi" Jakub Pyżalski, mąż poznańskiej bizneswoman.