Reklama.
Reklama.
Reklama.
Władimir Putin wydał w poniedziałek 21 lutego dekret, na mocy którego uznał niepodległość separatystycznych "republik ludowych" w Donbasie. Niedługo po podpisaniu dekretu prezydent Federacji Rosyjskiej wydał swoim wojskom rozkaz wejścia na teren Ukrainy w celu "utrzymania pokoju" w Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej. W naTemat.pl w relacji LIVE informujemy o wydarzeniach na froncie ukraińsko-rosyjskim.
Piotr Rodzik
Rzecznik rządu Piotr Müller: Premier Mateusz Morawiecki podejmuje dyplomatyczne działania, by międzynarodowy akt agresji Rosji został objęty sankcjami. Zależy nam, by sankcje były jak najdalej idące.
Kumoch dla PAP: Tematem sytuacja na Ukrainie; wszyscy prezydenci potwierdzili swój udział.
Walczyć o Rosję, ocalić ją, to znaczy walczyć o odsunięcie od władzy Putina i jego kleptokratów. Ale teraz oznacza to także banalne „walczyć o pokój”
Biały Dom nazywa rosyjskie ruchy inwazją. Dziś ogłoszenie sankcji.
To odpowiedź na słowa, że Ukraina została sztucznie stworzona przez Rosjan.
W związku z napiętą sytuacją polityczną na terenie Ukrainy i Federacji Rosyjskiej, a także możliwej dalszej eskalacji i rozpoczęcia konfliktu zbrojnego, PZPN zwrócił się do FIFA o pilne wyjaśnienie kwestii związanych z organizacją meczu z Rosją w Moskwie.
Mariusz Błaszczak: stosujemy metody zachęcające do służenia w wojsku polskim. Naszym celem jest to, by Wojsko Polskie było liczniejsze, ale i obrona powszechna, by jak najwięcej Polaków wiedziało, jak zachować się w sytuacji kryzysowej
Nie zakładamy przywrócenia obowiązkowego poboru wojskowego.
Kanada wzywa obywateli do natychmiastowego opuszczenia Ukrainy i odradza podróżowanie tam.
"Nord Stream 1 i Nord Stream 2, to są sankcje, w sferze finansów, wyłączenie tego systemu rozliczeniowego i to jest szereg sankcji osobistych, które powinny dotykać również samego Władimira Putina. Wycofanie się z organizacji imprez sportowych i szereg innych posunięć" - wyliczał.
Mariusz Błaszczak: Zakładamy, w stosunkowo krótkim czasie, na duże zwiększenie liczebne
Dmitrij Miedwiediew komentujący wstrzymanie Nord Stream 2 powiedział: "z zadowoleniem przyjmujemy nowy świat, w którym Europejczycy zapłacą 2000 euro za gaz”.
"Postanowiłem zwołać nadzwyczajny szczyt Europejskiej Partii Ludowej w sprawie Ukrainy jutro o 17:00" - napisał na Twitterze Donald Tusk
Premier Boris Johnson: Wielka Brytania nakłada sankcje na pięć rosyjskich banków i trzy osoby fizyczne (ich majątek zgromadzony w Wielkiej Brytanii zostaje zamrożony). To dopiero początek.
Wśród trzech osób znajdują się bracia Rotenbergowie. Arkadij i jego młodszy brat Borys są przyjaciółmi z dzieciństwa Władimira Putina. "Forbes" wycenia ich majątek na 5,45 mld dol.
Rząd Syrii popiera decyzję sojuszniczej Rosji o uznaniu niepodległości republik w Donbasie
"To, co robi dziś Putin, niczym nie różni się od działań Hitlera w latach 30. ubiegłego wieku"
Tomasz Siemoniak: Trzeba się liczyć z następnymi krokami Putina. Polska silna swoimi sojuszami musi być gotowa przeciwstawiać się rosyjskiej agresji.
Rosja łamie prawo międzynarodowe, gwałci integralność terytorialną Ukrainy. Oczekujemy, że sankcje będą dotkliwe.
Paweł Kowal podczas konferencji: Wzywamy polski rząd, by egzekwował wykonanie zapisów umowy stowarzyszeniowej UE z Ukrainą na forum Unii.
Wyjdziemy z inicjatywą wspólnego posiedzenia komisji spraw zagranicznych Trójkąta Weimarskiego. Musimy motywować naszych sojuszników do działania.
W chwili kiedy Rosja demonstracyjnie anektuje ukraińskie terytoria, Europa musi pamiętać, że tylko odwaga i nieustępliwość powstrzymają agresora. Wierzę, że nam ich nie zabraknie w godzinie próby i zrobię wszystko, aby tak się stało. Czytaj więcej
Wyższa izba parlamentu Rosji zaakceptowała ratyfikację umów o współpracy z "republikami ludowymi" w Donbasie.
Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie pokazała, jaką część terytorium Ukrainy ma zamiar przejąć Rosja. Władimir Putin ma docelowo zająć cały region ługański i doniecki. "Od Mariupola i kończąc na historycznych granicach". Wciąż nie wiadomo, czy dojdzie do ekspansji poza granice Donbasu.
W Charkowie na wschodzie Ukrainy planowano zamachy w cerkwiach Moskiewskiego Patriarchatu - poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
Niemcy wstrzymują proces zatwierdzania Nord Stream 2. To reakcja na uznanie marionetkowych republik za niepodległe państwa.
Morawiecki: Nie robi się normalnych interesów z agresorem
Staramy się robić wszystko, by przekonać partnerów, że potrzebna jest mocna odpowiedź - sankcje.
Aby powstrzymać agresywną politykę rosyjską, trzeba zmienić paradygmaty gospodarki surowcowej.
Zajmowaliśmy się tym, co będzie w przyszłości. Zarówno obecną sytuacją, jak i sprawami związanymi z rozwojem sytuacji i naszą rolą. Konieczne jest budowanie sojuszy w oparciu o siły zbrojne, ale i rozbudowy naszych sił. Musimy odpowiedzieć na te potrzeby.
Polska musi być bezpieczna, Ukraina musi być ocalona.
Sytuacja jest trudna. Każdy widzi. Ukraina jest w bardzo poważnym zagrożeniu.
Stoimy na stanowisku, że potrzebne są poważne sankcje. Działamy.
Musimy działać. Mamy głębokie poczucie, że trzeba uczynić wszystko, by zatrzymać inwazję na Ukrainę. Musimy też rozmawiać o naszych sprawach, o naszej architekturze bezpieczeństwa.
Mateusz Morawiecki, w związku z sytuacją na Ukrainie, wprowadził na terenie całej Polski alert CHARLIE–CRP. To trzeci już stopień zagrożenia cyberterroryzmem. Od 15 lutego w kraju obowiązywał alert pierwszego stopnia ALFA-CRP. Trwa całodobowy, wzmożony monitoring stanu bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych.
Nagranie przedstawiające uderzenie rebelianckiego przeciwpancernego pocisku kierowanego na ukraińską ciężarówkę wojskową.
"Ważne jest teraz, byśmy zadbali o swoje własne bezpieczeństwo, o bezpieczeństwo Polskim, przywrócenie zdolności armii do działania, przywrócenie powszechnego poboru i przywrócenie obrony cywilnej" Czytaj więcej
- Należy natychmiast wprowadzić stan wojenny w obwodach donieckim i ługańskim na wschodzie Ukrainy - zaapelował były ukraiński prezydent i lider opozycyjnej partii Europejska Solidarność Petro Poroszenko.
Władimir Putin i jego wojska od wtorku prowadzą działania w Doniecku i Ługańsku, a wojna z Ukrainą wydaje się być o krok. Europa i USA grożą sankcjami, które mają zaboleć Rosjan i skłonić ich do wycofania swoich sił. Czy w takich warunkach Rosjan może czekać wykluczenie z rywalizacji w eliminacjach MŚ, gdzie są naszym rywalem w barażu? To raczej wątpliwe. Być może mecz zostanie rozegrany na terenie neutralnym. Czytaj więcej
- Na razie mogę powiedzieć tyle, że jako członek FIFA i UEFA czekamy na sygnał z ich strony na temat ewentualnego przeniesienia meczu z Rosji na teren neutralny. Na razie nie mamy takiego sygnału - powiedział Interii Jakub Kwiatkowski, odnosząc się do zbliżającego się meczu naszej reprezentacji z reprezentacją Rosji.
Wiele osób zauważyło, że na naradzie RBN nie jest obecny Jarosław Kaczyński. Pojawił się on jednak na spotkaniu z półgodzinnym opóźnieniem - podano w TVN24.
- Mówiliśmy o konieczności doraźnych reakcji ze strony NATO, a także poświęciliśmy uwagę temu, jak dostosować strukturę NATO do nowej sytuacji – mówi polski minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. Jak będzie rozwijać się sytuacja w Ukrainie? - Jesteśmy gotowi na każdy rozwój wypadków - powiedział.
Prezydent Ukrainy mówi, że zachodnie sankcje na Rosję muszą obejmować zamknięcie rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2.
"Bądź pewny: Ukraina jest silna! Ma silną stolicę #Kijów, mocne miasta, wsie i mocnych, solidnych i zjednoczonych ludzi, którzy ponad wszystko cenią sobie niezależność, suwerenność i pokój w Europie. Jego WOLA istnienia jest nieskończona. Chwała Ukrainie!" - napisał na TT Wladimir Klitschko. Czytaj więcej
- To, co zrobił Władimir Putin, wyczerpuje definicję inwazji. Napaść na Ukrainę musi się spotkać z konkretną reakcją - mówi w Sejmie Szymon Hołownia.
W Biurze Bezpieczeństwa Narodowego trwa zwołana przez prezydenta Andrzeja Dudę narada z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, ministrów oraz szefów służb na temat sytuacji wokół Ukrainy.
Co by było, gdyby dziś na Lubelszczyznę lub Podkarpacie wjechały rosyjskie wojska? Jak byśmy się zachowali jako naród? Czy zastanawialibyśmy się nad sankcjami czy nie? - wyliczał Włodzimierz Czarzasty na konferencji prasowej, odnosząc się do sytuacji w Ukrainie.
Rozmieszczeni w Polsce żołnierze armii amerykańskiej z 82. Dywizji Powietrznodesantowej rozbili obóz w pobliżu Przemyśla, około 6 km od granicy z Ukrainą.
Ukraińska armia poinformowała, że dwóch żołnierzy zostało zabitych, a dwunastu rannych w ciągu ostatnich 24 godzin w ostrzałach artyleryjskich.
W związku z obecnym rozwojem wydarzeń prezydent Andrzej Duda na wtorek na godzinę 10.00 zwołał w BBN naradę z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, ministrów oraz szefów służb - poinformował PAP szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.
Terlecki w Polskim Radiu: Wydaje się, że Putin znalazł wyjście z twarzą z tego kryzysu. Uznał niepodległość tych republik, wprowadzi tam wojsko i zostawi wojsko na Białorusi - wtedy do wojny nie dojdzie. Ale druga opcja jest taka, że jest to wstęp do działań ofensywnych.
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak potwierdził, że rosyjskie wojska wkroczyły na terytorium tzw. samozwańczych republik na wschodzie Ukrainy, po tym, jak Władimir Putin podpisał dekret o uznaniu ich niepodległości. – De facto zostało naruszone prawo międzynarodowe. Nie ma przyzwolenia na tego rodzaju działania – podkreślił.
- Wzywamy Rosję do niezwłocznego odwołania dzisiejszych decyzji i powtórnego przestrzegania Porozumień Mińskich - stwierdziła stanowczo niemiecka przedstawicielka przy ONZ Antje Leendertse. - Rosja nie może gwałcić integralności terytorialnej Ukrainy - podkreśliła Niemka w wystąpieniu, które zakończyło pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa.
Długą mowę na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ wygłosił także ukraiński ambasador Sergej Kislica. Mówił on między innymi o tym, że "ONZ jest chorą organizacją" i "ofiarą wirusa rozpowszechnianego przez Kreml".
Przedstawiciel Ukrainy zaznaczył, że w nocy z 21 na 22 lutego 2022 roku Rosjanie jedynie wysłali nowe siły do Donbasu, który okupują od 2014 roku. - Domagamy się niezwłocznego wycofania oddziałów okupacyjnych - podkreślił.
Argumenty mające przemawiać za koniecznością ponownego ataku na wschód Ukrainy podczas obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ padły jedynie ust rosyjskiego ambasadora. Wasilij Nebenzia wygłosił długie przemówienie, w którym powtórzył powszechnie znane, kuriozalne tezy o rzekomym zagrożeniu ze strony Ukrainy, oskarżając jej władze nawet o "nazistowskie" sympatie.
Jednocześnie swoją tyradę Nebenzia przeplatał słowami o tym, że "należy skupić skupić się na uniknięciu wojny".
- Chiny śledzą uważnie rozwój wypadków na Ukrainie - zaczął swoje wystąpienie ambasador Chiny przy ONZ. Dalej Rosjanie nie doczekali się jednak słów poparcia.
- Wszystkie zaangażowane strony muszą wykazać powściągliwość i unikać działań dążących do eskalacji - stwierdził Zhang Jun. - Wszystkie państwa powinny rozwiązywać spory w sposób pokojowy, zgodnie z kartą ONZ - podkreślił chiński dyplomata.
- Norwegia zdecydowanie potępia decyzję o uznaniu samozwańczych republik za niepodległe państwa - mówi reprezentantka rządu w Oslo. - Zebraliśmy się tutaj ze względu na pogwałcenie przez Rosję podstawowych zasad ONZ - podkreśliła wcześniej ambasadorka Mona Juul.
Za pokojowym rozwiązaniem konfliktu pomiędzy Rosją a Ukrainą jednoznacznie opowiadają się ambasadorowie Meksyku, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a także Kenii, Ghany i Gabonu. Żaden z nich nie mówi o Kremlu jako o stronie dążącej do deeskalacji.
- Ukraina ma takie samo fundamentalne prawo jak każdy inny kraj do obierania polityki zagranicznej i kształtowania sytuacji wewnętrznej - mówi Geraldine Byrne Nason. - Podkreślamy odpowiedzialność Rosji, jej działania służą jedynie eskalacji - usłyszeliśmy od irlandzkiej ambasadorki przy ONZ.
- Działania, które dziś podjęła Rosja, będą miały ogromne konsekwencje - oceniła ambasadorka Wielkiej Brytanii przy ONZ Barbara Woodward. Ostrym tonem podkreśliła ona, że Rosja wyśmiała Porozumienia Mińskie i "Rada musi bardziej niż kiedykolwiek wziąć odpowiedzialność za pokój".
Zdystansowanie zaprezentował także brazylijski ambasador przy ONZ Ronaldo Costa Filho. - Przede wszystkim konieczne jest zawieszenie broni - podkreślił
Głębokie zdystansowanie zarówno od Rosji, jak i Ukrainy zaprezentowały podczas obrad RB ONZ Indie. Przedstawiciel rządu w New Delhi kilkukrotnie powtórzył, że "konieczne jest wypracowanie rozwiązań dyplomatycznych". Podkreślił on, że dla Indii najważniejsze jest zadbanie o bezpieczeństwo wielu pochodzących z tego kraju studentów, którzy edukują się na ukraińskich uczelniach.
- Przygotowujemy sankcje wobec osób, które brały udział w tych bezprawnych działaniach - wtóruje swoim przedmówcom francuski ambasador Nicolas de Rivière. - Francja będzie kontynuować wsparcie dla Ukrainy i nienaruszalności jej granic - podkreśla reprezentant Paryża.
- Albania potępia decyzję Rosji - mówi wprost Ferit Hoxha. - To pogwałcenie Porozumień Mińskich. Ten akt Federacji Rosyjskiej jest nieważny i nie ma podstaw prawnych. Albania wyraża swoje poparcie dla suwerenności Ukrainy - podkreślił albański ambasador.
W obecnej kadencji Albania jest niestałym członkiem RB ONZ, który reprezentuje Europę Wschodnią.
- Atak Rosji na Ukrainę to pogwałcenie prawa międzynarodowego - mówi w swoim wystąpieniu ambasadorka USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield.
- Putin chce, aby świat cofnął się w czasie - kontynuuje dyplomatka. W ten sposób przedstawicielka rządu USA podsumowała słowa prezydenta Rosji nt. przywrócenia granic sprzed rozpadu ZSRR.
- Koledzy i koleżanki, prezydent Putin testuje nasze zdecydowanie - podkreśliła Thomas-Greenfield.
Obrady rozpoczęły się od wystąpienia przedstawicielki biura sekretarza generalnego ONZ, która wezwała do zachowania integralności terytorialnej Ukrainy. Wcześniej wskazano na serię przypadków pogwałcenia Porozumień Mińskich oraz mówiono o wzrastającym zagrożeniu dla ludności cywilnej.
Słynna arabskojęzyczna stacja opublikowała najlepsze jak dotąd materiały przedstawiające rosyjskie działania w Donbasie.
"Biorąc pod uwagę dynamikę sytuacji, miałem kolejną rozmowę telefoniczną z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem przed naszym jutrzejszym spotkaniem w Waszyngtonie. Kluczowy temat: sankcje. Podkreśliłem potrzebę nałożenia surowych sankcji na Rosję w odpowiedzi na jej nielegalne działania" - poinformował w noc z poniedziałku na wtorek szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba.
Jak prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski planuje uchronić swój kraj przed pełną inwazją Rosjan? Jego plan streszczono w czterech głównych punktach:
Po godz. 1:00 czasu polskiego prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wygłosił długo wyczekiwane orędzie do narodu. Zaczął on od podkreślenia, że decyzja Rosji o uznaniu niepodległości samozwańczych Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej oznacza jednostronne wycofanie się z Porozumień Mińskich, które kształtowały zasady zawieszenia broni w Donbasie.
Zełenski podkreślił, że Ukraina "niczego i nikogo się nie boi", gdyż ma silną armię i system obrony terytorialnej, a na jej korzyść przemawia prawda, ale podkreślił nadzieje na dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu z sąsiadami.
Pierwotnie orędzie ukraińskiego prezydenta miało zostać wygłoszone wcześniej, jednak Zełenski przełożył je ze względu na rozmowy prowadzone m.in. z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem, szefem Rady Europejskiej Charlsem Michelem oraz prezydentami Turcji Recepem Tayyipem Erdoğanem i Polski Andrzejem Dudą.
"Podpisałem rozporządzenie uniemożliwiające Rosji czerpanie korzyści z rażących naruszeń prawa międzynarodowego. Nadal ściśle konsultujemy się z Sojusznikami i partnerami, w tym z Ukrainą, co do dalszych kroków" - oznajmił prezydent USA Joe Biden.
"Właśnie rozmawiałem z Prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Zapewniłem, że Ukraina ma w Polsce pełne i ponadpartyjne poparcie w walce z agresją Kremla. I że nienaruszalność granic to dla nas jedna z fundamentalnych norm prawa międzynarodowego. A wobec Rosji? UE i NATO twarde sankcje!" - poinformował na Twitterze prezydent Andrzej Duda.
"Decyzja Federacji Rosyjskiej stanowi naruszenie integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy oraz jest niezgodna z zasadami Karty Narodów Zjednoczonych" - poinformował w pierwszym krótkim, ale stanowczym oświadczeniu sekretarz generalny ONZ António Guterres.
Przypomnijmy, że w trybie pilnym Rada Bezpieczeństwa ONZ zbierze się już o godz. 3:00 czasu polskiego.
"Putin jest teraz naszym wrogiem!" - tak swój nocny felieton zatytułował redaktor naczelny największego niemieckiego dziennika "Bild".
"Wojna! Inwazja! To historyczny moment w najnowszych dziejach Europy. Rosja najeżdża zbrojnie inny kraj, aby go podbić. Wbrew wszelkim kłamstwom: Putin nie został sprowokowany! Jego atak nie jest obroną!" - pisze w emocjonalnym tekście Johannes Boie.
Czytaj więcej
"Działania prezydenta Putina są sprzeczne z zobowiązaniami Rosji wynikającymi z porozumień mińskich, zaprzeczają rzekomemu zaangażowaniu Rosji w dyplomację oraz podważają suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy" - czytamy.
Jak poinformowano w Nowym Jorku, Rada Bezpieczeństwa ONZ w trybie pilnym zbierze się już o godz. 3:00 czasu polskiego. Zwołania obrad tej instytucji domagała się nie tylko Ukraina, ale m.in. także Francja i Turcja.
Zza oceanu docierają informacje o tym, iż wszyscy dyplomaci USA obecni jeszcze na Ukrainie zostali wezwani do przeniesienia się z Lwowa do Polski.
W sieci pojawiają się kolejne nagrania, na których widać rosyjskie siły operujące na okupowanych terytoriach wschodniej Ukrainy.
"Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP zdecydowanie potępia decyzję Prezydenta Władimira Putina o uznaniu przez Federację Rosyjską samozwańczych republik na terytorium Ukrainy, tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej. Oznacza to de facto odrzucenie przez stronę rosyjską porozumień mińskich, których Rosja jest sygnatariuszem. Jest to agresywny krok, stanowiący kolejne złamanie prawa międzynarodowego przez Rosję. Decyzja ta stanowi jawne i bezsprzeczne podważenie integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy" - czytamy w oficjalnym stanowisku polskiej dyplomacji. Czytaj więcej
Cytowani przez Radio Swoboda naoczni świadkowie rosyjskich działań w Donbasie mówią o ich bezprecedensowej skali. Jedna z relacji mieszkańców okupowanych regionów dotyczy transportu pojazdów wojskowych, który "przez godzinę jechał przez Donieck".
Inni świadkowie obecni w Donbasie wspominają o tym, że rosyjskie "siły pokojowe" nie zatrzymują się w centrum regionu, a kierują na zachód, w stronę linii frontu.
Stany Zjednoczone wprowadzają pierwsze sankcje. Jak poinformował Biały Dom, prezydent USA Joe Biden podpisał dekret zakazujący wszelkiej amerykańskiej działalności gospodarczej w regionach Doniecka i Ługańska.
Jak poinformował minister spraw zagranicznych Ukrainy Dymytro Kułeba, jego państwo zwróciło się o pilne zwołanie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ "w związku z nielegalnymi działaniami Rosji".
Decyzja Federacji Rosyjskiej o uznaniu tzw. republik donieckiej i ługańskiej stanowi naruszenie porozumień mińskich, a także jawne naruszenie jedności politycznej, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy – wynika z oświadczenia tureckiego MSZ.
"Uważamy decyzję Rosji za nie do przyjęcia i odrzucamy ją" – czytamy dalej.
"Przy tej okazji podkreślamy nasze zaangażowanie w zachowanie jedności politycznej i integralności terytorialnej Ukrainy oraz wzywamy wszystkie zainteresowane strony do przestrzegania zdrowego rozsądku i prawa międzynarodowego" – zakomunikowano także. Czytaj więcej
Prezydent Rosji Wołodymyr Zełenski poinformował, że odbył rozmowę o sytuacji na Ukrainie po rosyjskim ataku z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem. Podobne rozmowy mają się odbyć z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem oraz prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem.
Prezydent Francji potępił rosyjską interwencję i wezwał do ustanowienia sankcji wobec Rosji. Macron w oświadczeniu domaga się ponadto pilnego zwołania Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Jest kolejne nagranie, które – rzekomo – przedstawia rosyjskie kolumny w Donbasie:
Przypomnijmy najważniejsze wydarzenia z ostatnich godzin:
- Władimir Putin uznał niepodległość separatystycznych republik w Doniecku i Ługańsku
- Jutro wniosek prezydenta trafi do Dumy Państwowej i Rady Federacji
- Putin wydał także rozkaz swoim wojskom rozpoczęcia akcji wojskowej w Donbasie
- Na razie ze strony zachodu pojawiły się krytyczne głosy wzywające do sankcji
Dużo dzieje się także w Polsce – na lotnisku w Rzeszowie, które jest położone najbliżej Ukrainy:
Prezydent zwraca uwagę, że Rosja podważa porządek w Europie i domaga się sankcji:
Tak rzekomo wygląda kolumna rosyjskich wojsk, która wjechała do Donbasu:
Tak wynika z relacji mieszkańców Doniecka, do których docierają polscy dziennikarze.
Rosyjskie media także informują o rozkazie Władimira Putina. "Pokojowa" operacja ma zagwarantować "pokój" w separatystycznych republikach.
Tak według doniesień medialnych wygląda dekret, na mocy którego rosyjskie wojska mają wejść do separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy.