Tłusty Czwartek zbliża się wielkimi krokami. Słodkie święto przypada na 24 lutego. Jak się okazuje, restauracja Kuby Wojewódzkiego, którą otworzył w Gdyni, ma w swojej ofercie pączki na zamówienie. Na ile wyceniono wypieki w lokalu króla TVN-u? Są niewiele tańsze niż te, które oferuje Magda Gessler. "No chyba wam się w d... poprzewracało" – stwierdziła jedna z internautek.
Kuba Wojewódzki to jedna z najbardziej rozpoznawalnych, męskich twarzy rodzimego show-biznesu i telewizji. Fani (i on sam) okrzyknęli go "królem TVN-u". Wszystko dlatego, że sygnowany jego imieniem i nazwiskiem talk-show króluje na antenie niezmiennie od blisko dwóch dekad.
Nie jest tajemnicą, że Wojewódzki poza dziennikarską działalnością w telewizji czy radiu, jest biznesmenem i inwestorem. Współpracuje chociażby z Januszem Palikotem przy produktach alkoholowych, które są sprzedawane pod nazwą BUH. Gwiazdor działa też na płaszczyźnie gastronomicznej. Wcześniej miał lokale w Warszawie, a aktualnie może pochwalić się restauracją Niewinni Czarodzieje TrzyZero w Gdyni.
Na co dzień w lokalu Wojewódzkiego królują potrawy typowe dla street foodu. Można przekąsić tam chociażby hot-doga, burgera czy zupę tajską, a poza tym napić się koktajli wyskokowych. Na Tłusty Czwartek lokal przygotował dla klientów słodką ofertę. Pączki u Wojewódzkiego zostały zareklamowane na Instagramie. Trzeba złożyć na nie zamówienie. Koszt za sztukę to 10 złotych.
"Od dzisiaj do przyszłej środy przyjmujemy zamówienia na nasze pączki. 2 smaki: słony kajmak z czekoladą i czarna porzeczka z pomarańczą. Minimalne zamówienie 6 szt. Cena: 10zł/szt" – czytamy na profilu NCTrzyZero.
Pod postem internauci zareagowali na cenę pączków. Niektórzy twierdzą, że to przesada. "No chyba wam się w d... poprzewracało"; "10 zł sztuka? Gessler Madzia u Was wypieka czy jak?" – dopytywali internauci, nawiązując do słynnej restauratorki i prowadzącej "Kuchennych rewolucji".
Inni ocenili, że cena nie budzi zbytniego zdziwienia. "Cena nie zabija"; "Cena za pączka może i nie najstraszniejsza, ale szkoda, że minimalne zamówienie to 6 sztuk..."; "Kusicie! Chyba warto wjechać do Gdyni!" – komentowano.
Przypomnijmy, że od jakiegoś czasu w kontekście Tłustego Czwartku i pączków spore emocje budzą wypieki, które można zakupić u polskiej królowej gastronomii. W 2021 roku w restauracji Magdy Gessler "U Fukiera" jeden taki przysmak można było kupić za 8 zł, a w cukierni "Słodki Słony" w cenie 11 zł za sztukę. Jednak to już przeszłość. Aktualnie za pączka Gessler zapłacimy aż 15 zł.
Jakiś czas temu Anna Mucha wzięła w obronę kwotę, którą trzeba zapłacić za jednego pączka u Magdy Gessler. – Ja rozumiem, dlaczego one tyle kosztują. One kosztują dużo, natomiast one są wypełnione miłością, maliną i smakiem. Tam jest prawdziwe masło, to się czuje. Tam jest ogrom pracy włożony, ale też doświadczenia, więc pewne rzeczy muszą po prostu kosztować – oznajmiła aktorka w rozmowie z Pudelkiem.
– Czego się spodziewać, jeżeli to jest Magda Gessler, ulica Mokotowska w Warszawie, no to ja mam świadomość tego, że pewne rzeczy mogą kosztować – dodała Mucha.