Nie polecimy do Moskwy na mecz z Rosją! Jest oświadczenie PZPN, mamy wsparcie rywali
Krzysztof Gaweł
24 lutego 2022, 16:58·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 24 lutego 2022, 16:58
Polski Związek Piłki Nożnej wraz z federacjami Czech i Szwecji wydał wspólne oświadczenie ws. meczu barażowego w Moskwie, który ma się odbyć 24 marca 2022 roku. PZPN kategorycznie odmawia rozegrania meczu na terenie Rosji i domaga się od FIFA oraz UEFA przeniesienia meczu na grunt neutralny. Nie jest wykluczone, że spotkanie w ogóle się nie odbędzie, jeśli Sborna zostanie wyrzucona z rozgrywek.
"W związku z napiętą sytuacją polityczną na terenie Ukrainy i Federacji Rosyjskiej, a także możliwej dalszej eskalacji i rozpoczęcia konfliktu zbrojnego, Polski Związek Piłki Nożnej zwrócił się do FIFA o pilne wyjaśnienie kwestii związanych z organizacją meczu baraży mistrzostw świata Rosja – Polska, zaplanowanego na 24 marca 2022 roku w Moskwie" – już dwa dni temu interweniował PZPN.
Polska federacja skontaktowała się z Czechami i Szwedami, którzy mogą być rywalami Rosjan w finale barażów, jeśli ci ograją nasz zespół. Nikt nie chce jechać na mecz do Rosji i nikt nie chce mierzyć się z reprezentacją kraju, który dokonał inwazji na Ukrainę. Wspólne oświadczenie trzech zainteresowanych federacji pojawiło się w czwartek po południu.
"W tych okolicznościach nie wyobrażamy sobie rozgrywania meczu w Rosji" – napisał prezes PZPN Cezary Kulesza. Po południu wypracowane zostało wspólne oświadczenie polskiej, czeskiej i szwedzkiej federacji. Wszystkie oczekują od FIFA oraz UEFA wyznaczenia neutralnego gospodarza meczu i odmawiają gry w Rosji. Oto pełna treść:
"Federacje piłkarskie Polski, Szwecji oraz Czech kategorycznie potępiają agresję Rosji na Ukrainę. W związku z obecną sytuacją Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN),Svenska Fotbollförbundet (SvFF) oraz Fotbalová asociace České republiky (FAČR) wyrażają zdecydowane stanowisko, że zaplanowane na 24 i 29 marca br. mecze barażowe do mistrzostw świata w Katarze nie powinny odbyć się na terenie Federacji Rosyjskiej.
Sygnatariusze niniejszego apelu nie biorą pod uwagę wyjazdu do Rosji i rozgrywania tam meczów piłkarskich. Militarna eskalacja, którą obserwujemy, wiąże się z poważnymi konsekwencjami oraz znaczącym obniżeniem poziomu bezpieczeństwa dla naszych reprezentacji oraz oficjalnych delegacji.
W związku z tym oczekujemy niezwłocznej reakcji FIFA i UEFA oraz przedstawienia alternatywnych rozwiązań dotyczących miejsc rozegrania zbliżających się spotkań" – głosi wspólne oświadczenie. FIFA ma się zająć sprawą jeszcze w czwartek, o godzinie 19:00 odbędzie się jej konferencja prasowa. UEFA głos zabierze w piątek.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut