Reklama.
Kazachstan zdecydował, że jego armia nie wesprze Rosji w inwazji na Ukrainę. Była republika radziecka oświadczyła ponadto, że nie uznaje utworzonych przez Rosję republik separatystycznych w Donbasie, których Władimir Putin użył jako pretekstu do ataku. Zaskakująca decyzja ze strony wieloletniego sojusznika Rosji spotkała się już z poparciem Stanów Zjednoczonych.