
Polska nie zagra z Rosją w meczu barażowym o mundial. Jednoznaczny wpis w tej sprawie zamieścił prezes PZPN Cezary Kulesza. Polska federacja piłkarska będzie kontaktować się ze szwedzkim i czeskim odpowiednikiem w celu wypracowania wspólnego stanowiska w stronę FIFA.
"Koniec ze słowami, czas na czyny! W związku z eskalacją agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, reprezentacja Polski nie zamierza rozegrać barażowego meczu z rep. Rosji. To jedyna słuszna decyzja. Prowadzimy rozmowy z federacjami Szwecji i Czech, aby przedstawić FIFA wspólne stanowisko" – napisał Cezary Kulesza.
To ważna i oczekiwana deklaracja ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej. Warto przypomnieć, że w ostatnich kilkunastu godzinach głos w sprawie agresji Władimira Putina i wojsk rosyjskich na terenie Ukrainy zabrało m.in. dwóch kluczowych piłkarzy polskiej kadry, Robert Lewandowski i Grzegorz Krychowiak. Zawodnicy tymi samymi słowami zadeklarowali potrzebę ustalenia jasnego stanowiska drużyny w sprawie rozegrania barażowego meczu MŚ 2022 przeciwko Rosji.
Wygląda na to, że to ostatecznie przyspieszyło reakcję ze strony PZPN.
Przypomnijmy, że pierwotnie oświadczenie trzech federacji będących w kwartecie bezpośrednio powiązanym z rywalizacją przeciwko Rosji w walce o MŚ 2022, było mocno niefortunne. Spotkało się z ogromną krytyką ze strony zarówno kibiców, jak i dziennikarzy i ekspertów.
W przypadku sobotniego stanowiska prezesa PZPN przemyślano przede wszystkim nie sam fakt miejsca rozgrywania meczu barażowego, a to, z reprezentacją jakiego kraju (tj. agresora na teren Ukrainy) Biało-Czerwonym przyszłoby się zmierzyć.
Teraz pozostaje oczekiwać wspólnego stanowiska ze strony federacji: polskiej, szwedzkiej oraz czeskiej - które zostanie przedłożone do FIFA. Reakcja międzynarodowej federacji powinna być jednoznaczna, na korzyść bezpieczeństwa i pokoju na świecie.
Tomasz Ziółkowski
dziennikarz, producent, dyplomowany trener
Pytaniem bez odpowiedzi pozostaje kwestia rozstrzygnięcia rywalizacji w tym kwartecie o jedno miejsce na mundialu w Katarze. W przypadku decyzji o wykreśleniu rosyjskiej reprezentacji ze struktur FIFA, Biało-Czerwoni otrzymaliby prawdopodobnie walkower na korzyść. Wówczas Polacy zagraliby na Stadionie Śląskim spotkanie finałowe ze zwycięzcą rywalizacji półfinałowej Szwecji z Czechami.