Aleksander Powietkin otwarcie wsparł działania wojenne Władimira Putina na Ukrainie. Były mistrz świata WBA w boksie opublikował na Instagramie wpis, w którym wojnę za naszą wschodnia granicą nazywa m.in. "walką z nazizmem w obronie zwykłych ludzi". Opinia pięściarza spotkała się z dużą falą krytyki.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.
Aleksander Powietkin zakończył pięściarską karierę w 2021 roku. Rosjanin stoczył na zawodowych ringach 40 walk, z których przegrał zaledwie trzy pojedynki. Były to starcia na największych ringach świata. Z Powietkinem wygrali: Władimir Kliczko, Anthony Joshua i Dillian Whyte.
Rosjanin karierę zakończył ze względu na przebyty koronawirus, po którym nie mógł już wrócić do boksowania na najwyższym poziomie.
– Lata zbierają swoje żniwo. Zdecydowałem się zakończyć karierę. Po koronawirusie potrzebuję dużo czasu, by wrócić do pełni zdrowia. Podczas treningów i sparingów czuję się, jakbym był pijany – mówił w 2021 roku Powietkin.
Rosyjski pięściarz ponownie powrócił jednak na usta sportowego świata, zabierając głos w sprawie wojny w Ukrainie. Lubiany przez wielu polskich kibiców boksu "Sasza" umieścił na swoim Instagramie wpis, w którym otwarcie wspiera bandyckie działania Władimira Putina za naszą wschodnią granicą.
"Siła tkwi w prawdzie. Te znane słowa Siergieja Bodrowa obecnie wyrażają to, co dzieje się w Ukrainie. Walczyliśmy za prawdę te wszystkie lata, kiedy Słowianie byli eksterminowani w Donbasie. Dlatego właśnie popieram decyzje prezydenta, by walczyć w obronie zwykłych ludzi, zwalczyć nazizm. Każda wojna ma swój koniec. Oby koniec tej nadszedł w najbliższych dniach" – napisał Powietkin.
Rosyjski pięściarz to najprawdopodobniej przykład działania propagandy kremlowskiej, która w Rosji funkcjonuje właściwie od początku rządów Putina. Wielu Rosjan agresję swoich wojsk w Ukrainie traktuje w kategoriach "misji pokojowej", o której wielokrotnie wspominano w przekazach ze strony rosyjskiej. Putinowska propaganda jak widać dotknęła również mistrza świata z lat 2011-13 (pas federacji WBA).
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut