Rosja naruszyła prawo międzynarodowe. Na terytorium Ukrainy użyto amunicji kasetowej
Rosja naruszyła prawo międzynarodowe. Na terytorium Ukrainy użyto amunicji kasetowej Fot. Associated Press / East News
Reklama.
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
  • Ukraiński sztab generalny poinformował, że Rosja prowadzi z terytorium Białorusi m.in. ostrzały rakietowe i lotnicze
  • Według sztabu istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że użyte zostaną siły Białorusi
  • Wojsko rosyjskie użyło amunicji kasetowej, która jest zabroniona na mocy prawa międzynarodowego
  • Przeczytaj także: "Charków został masowo ostrzelany z Gradów. Dziesiątki zabitych i setki rannych" [NA ŻYWO]

    Amunicja zabroniona konwencją genewską

    W poniedziałek armia Ukrainy poinformowała, że rosyjskie wojsko w okolicy Czernihowa użyło amunicji kasetowej, która według prawa międzynarodowego jest zabroniona.
    Informację o użyciu amunicji kasetowej podała agencja informacyjna Ukrinform, która powołała się na służby prasowe dowództwa sił zbrojnych Ukrainy. Przekazano, że zabroniona amunicja użyta została we wsi Kyjinka w obwodzie Czernihowskim.
    Armia Ukrainy już wcześniej oskarżała siły rosyjskie o użycie bomb kasetowych z przeciwpiechotnymi minami motylkowymi na terenie obwodu charkowskiego.
    Międzynarodowa umowa o zakazie użycia amunicji kasetowej została przyjęta 30 maja 2008 roku. Zgodnie z art.1 dokumentu "Konwencja zakazuje wszelkiego użycia, produkcji, badania, nabywania, przekazywania i składowania amunicji kasetowej, jak również wspierania, zachęcania lub nakłaniania do podejmowania jakiejkolwiek działalności sprzecznej z tym zakazem".
    Z kolei art. 10 stanowi, że spory wynikające z użycia amunicji kasetowej rozstrzyga Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości, jeżeli strony nie rozwiążą ich inaczej.
    Może Cię zainteresować: "Rosji nie stać na długą wojnę". Gen. Bieniek o kolejnych krokach Władimira Putina

    Rosja i Białoruś notorycznie łamią warunki umów

    W niedzielę podczas rozmowy telefonicznej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ustalił z prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką, że w czasie rozmów między delegacjami, będzie bezpiecznie.
    Biuro prezydenta Zełenskiego informowało, że Białoruś wzięła na siebie odpowiedzialność za bezpieczeństwo, miała dopilnować, aby wszystkie samoloty, helikoptery i rakiety, które stacjonują na jej terytorium pozostały na ziemi od momentu wyruszenia delegacji do samego powrotu. Łukaszenka nie dotrzymał jednak obietnicy.
    "Wystrzelenie Iskanderów na Ukrainę z rejonu Mozyrza, na południu Białorusi. Doszło do tego ok. godz. 17 (godz. 16 w Polsce)" – poinformował w aplikacji Telegram doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko.
    Iskander jest pociskiem balistycznym. Ma 7,3 m długości, 0,92 m średnicy i masę startową 4020 kg. Wyposażony jest w głowice konwencjonalne o masie do 720 kg, ale może również przenosić głowice termojądrowe.
    W locie pocisk osiąga prędkość kilkakrotnie przekraczającą prędkość dźwięku. Zasięg rakiet Iskander, którymi dysponuje rosyjska armia, pozwala trafić w cel oddalony o 500 km od wyrzutni.
    Czytaj także:

    Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut