Michał Wiśniewski to kolejna znana osoba, która pomaga naszym wschodnim sąsiadom. Piosenkarz wraz z synem Xavierem pojechał do Hrubieszowa na granicę polsko-ukraińską, skąd zabrał do swojego domu uchodźców z Ukrainy.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.
Do granicy z Polską zmierzają tłumy, aby schronić się w naszym kraju
Michał Wiśniewski wraz z synem Xavierem pojechał do Hrubieszowa, skąd zabrał rodziny z Ukrainy
Od 24 lutego trwa inwazja Rosji na Ukrainę. Do Polski przybywają kobiety i dzieci, które szukają schronienia. W pomoc uchodźcom angażuje się rzesza Polaków, w tym również znane i lubiane gwiazdy.
Michał Wiśniewski ruszył do Hrubieszowa, aby pomóc uchodźcom z Ukrainy
Do tego grona dołączył Michał Wiśniewski i jego syn Xavier. Jeszcze wczoraj piosenkarz relacjonował na swoim Instagramie, że jedzie ze swoim pierworodnym do Hrubieszowa, aby pomóc tym, którzy tego potrzebują.
Zwracał się wówczas z apelem do fanów, aby najpierw każdy zorientował się, co jest potrzebne, ponieważ dary mogą się zmarnować. – Chciałbym, żebyście obserwowali te grupy, szczególnie te ukraińskie (...). Dzwońcie bezpośrednio do centrów logistycznych przy granicach, które wiedzą najlepiej, czego tym ludziom w tym momencie potrzeba – mówił na nagraniu.
– Wiadomo, przede wszystkim pieniądze. Wiem, że wiele było zbiórek fałszywych, ale macie WOŚP i siepomaga.pl, które weryfikują wszystko dokładnie. Te pieniądze się nie zmarnują – dodał.
Artysta przekazywał wtedy, że zabrał ze sobą tabliczkę z informacją zapisaną po ukraińsku: "Warszawa. Bezpłatny transport. Mogę przyjąć kobietę z dwójką dzieci".
– Wczoraj Mandaryna pojechała ze swoją znajomą i Fabka (córka - red.) ze swoją koleżanką pojechały po odbiór konkretnych osób wcześniej umówionych telefonicznie i przez internet. Te osoby bardzo długo czekały, ale daliśmy im busa i zostały odebrane – relacjonował wokalista.
Wiśniewski ponownie pojechał na granicę pomagać rodzinom z Ukrainy
Kilka godzin później Wiśniewski poinformował na Instagramie, że wraca już do domu z kilkoma uchodźcami. Na tym jednak jego zaangażowanie się nie skoczyło. Okazało się, że znalazło się bezpieczne lokum dla tych ukraińskich rodzin i gwiazdor ruszył ponownie na granicę.
"Hrubieszów. Ośrodek dla uchodźców. Wpadł Michał Wiśniewski z synem Xavierem. Michał wziął całą grupę Ukraińców do siebie do domu, Xavier kolejne osoby. Szacun, Panowie" – napisał dziś (1 marca) we wpisie Janusz Schwertner.
Wiśniewski również na swoim InstaStory powiedział kilka słów. – To był bardzo fajny dzień dzisiaj. Wracamy zmęczeni, ale zadowoleni. Znowu mamy pełnego busa. Mamy ze sobą znowu dwie rodziny – mówił gwiazdor.