Od tygodnia trwają walki na Ukrainie, po tym, jak Rosja rozpoczęła inwazję.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mówił dziś, że dotychczas straty po stronie Rosjan wyniosły 6 tys. żołnierzy. Wcześniej armia ukraińska podawała, że tylko w trakcie pierwszych pięciu dni zginęło ponad 5 tys. Rosjan.
Z kolei szacunki Amerykanów wskazują na to, że liczba ofiar jest mniejsza.
W czwartek rozpoczęła się inwazja
Rosji na
Ukrainę. Wojska
Władimira Putina ostrzeliwują budynki wojskowe, administracyjne i cywilne w całym kraju. Najtrudniejsza sytuacja jest w stolicy Kijowie i drugim najludniejszym mieście, Charkowie. Tylko podczas ataków rakietowych od początku tego tygodnia zginęło tam bardzo dużo cywilów.