Piosenka o tureckich dronach Bayraktar TB-2, wykorzystywanych przez ukraińską armię do walki z wojskami rosyjskimi, stała się hitem w Ukrainie. Zdobywa popularność w mediach społecznościowych i staje się symbolem zbrojnych sukcesów ukraińskich wojsk. Co ciekawe, tureckimi dronami mogą pochwalić się także polskie siły zbrojne.
Drony Bayraktar TB-2 stały się ulubioną bronią ukraińskiej armii. Są niezwykle skuteczne w walce z wrogiem.
Nieznany ukraiński autor stworzył piosenkę na cześć tureckich dronów, w której opisuje ich sukcesy w neutralizowaniu rosyjskiej armii i zagrzewa do walki – piosenki "Bayraktar" możecie posłuchać na YouTube.
Polska także posiada cztery zestawy dronów tureckich za ponad miliard złotych, decyzja o ich zakupie była jednak krytykowana przez ekspertów.
Tureckie drony w Polsce
Można powiedzieć, że drony Bayraktar TB-2 stały się ulubioną bronią ukraińskiej armii. Są niezwykle skuteczne i pozwoliły już na zlikwidowanie setek jednostek sprzętu wojskowego rosyjskiej armii.
Bayraktar TB-2 to bezzałogowy rozpoznawczo–bojowy aparat latający. Swoją skuteczność udowodnił min. we wtorek na terytorium Ukrainy w obwodzie sumskim. Dzięki statkowi powietrznemu udało się zlikwidować tam 180 jednostek sprzętu wojskowego rosyjskiej armii.
Jednak nie tylko tam. W strefie czarnomorskiej skutecznie udaje się odpierać agresję rosyjsko-białoruską dzięki użyciu tej nowoczesnej broni produkowanej w Turcji, której armia stanowi trzecią siłę w NATO.
Co ciekawe, Polska także posiada w swoim arsenale tureckie drony bojowe. Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej kupiło maszyny Bayraktar TB-2 za ponad miliard złotych w maju 2021 roku. Stało się to w czasie wizyty w Turcji prezydenta Andrzeja Dudy i ministra Mariusza Błaszczaka.
Pierwszy z czterech zestawów dronów miał trafić do Polski w 2022 roku. Ostatni do końca 2024 roku.
Filmy o celnych trafieniach w wykonaniu Bayraktarów trafiały do mediów społecznościowych, zyskując wielką popularność. Ataki tureckich dronów stały się tak efektowne i skuteczne, że ukraińskie drony doczekały się piosenki. Nieznany autor nagrał piosenkę, pod którą zmontował teledysk, na którym widać ataki Bayraktarów na rosyjskie cele.
Piosenka stała się hitem w Ukrainie i nie tylko. Jest udostępniana dalej, a komentarze podkreślają, że pieśń spełnia swoją rolę – podnosi morale, zagrzewa do walki, nie brak także komentarzy, że powinna być ukraińskim kandydatem do konkursu Eurowizji.
Tekst piosenki mówi o tym, jakie zniszczenia w szeregach rosyjskich wojsk powodują ataki przy użyciu Bayraktarów. Tekst jest po ukraińsku, ale błyskawicznie w serwisie Youtube pojawiły się wersje tego utworu, do których dodano angielskie napisy. Można powiedzieć, że to pierwsza pieśń wojenna dotycząca obecnej sytuacji na Ukrainie.