
"W Polsce pieniądze to temat tabu" – mówią eksperci. Wielu Polaków przyznaje, że nie potrafi negocjować swoich zarobków, a kiedy już przychodzi do rozmowy z szefem, traktują tę sytuację jak walkę na śmierć i życie. Ale to tylko to część szerszego problemu, jakim jest brak w Polsce kultury rozmawiania o pieniądzach.
Eksperci twierdzą, że osób, które mają problem z podejmowaniem negocjacji w różnych dziedzinach życia jest w Polsce znacznie więcej. Dodają też, że problem jest szerszy i dotyczy tego, że nie umiemy w ogóle rozmawiać o pieniądzach. – To kwestia naszej kultury i historii. Przed 1989 rokiem to, ile zarabiamy, zależało od nas samych jedynie w nikłym stopniu, dlatego dziś nie mamy szacunku dla własnej i cudzej pracy, nie potrafimy więc jej wyceniać i o niej rozmawiać – dr Piotr Mosak z warszawskiego Centrum Doradztwa i Terapii.
Czytaj też: Praca za darmo, czyli zrób dla nas projekt, a może ci zapłacimy. Zmora fotografów, grafików, programistów
Negocjacje to sztuka. Można się jej nauczyć, a na początek warto zapamiętać kilka prostych zasad. Jeśli np. idziemy na rozmowę o pracę, trzeba dokładnie określić swoje zalety i wady, aby mieć konkretne argumenty w rozmowach z przyszłym szefem. Warto również dowiedzieć się, ile zarabia się w danej firmie lub branży i pamiętać, aby nigdy nie wykładać na stół wszystkich swoich atutów.
Negocjacje jak walka, nie rozmowa
– Nigdy nie uczyłem się negocjacji. Robię to raczej intuicyjnie i przyznam, że bywa trudno – mówi Piotrek, partner w niewielkiej firmie informatycznej. Skarży się też, że sytuacja na rynku sprawia, że często nie ma w ogóle przestrzeni do tego, by negocjować. – Wiele osób woli zarobić mniej, niż nic i pociesza się, że robiąc fajny projekt, może go sobie dodać do portfolio – mówi.
Szczepanowski dodaje też, że przydatne jest określenie tzw. BATNY (Best alternative to a negotiated agreement), czyli najlepszej alternatywy w przypadku, jeśli negocjacje się nie powiodą. – Gdy szukamy pracy, BATNĄ może być inna oferta zatrudnienia. Uświadomienie sobie, że mamy jeszcze inne opcje, pozwala obniżyć poziom stresu i lepiej poprowadzić rozmowę – tłumaczy.
Czytaj: Młodzi psują rynek pracy. "Zgadzam się na małe stawki, bo dumą się nie najem"
W bardziej tradycyjnym światopoglądzie niezwykle ważne są takie wartości, jak codzienne poczucie bezpieczeństwa i “święty spokój”. Świat pieniądza kojarzy się z brudną rywalizacją i ostrą walką, dlatego wiele osób nie chce angażować się np. w negocjacje dotyczące ich zarobków.
Idzie nowe?
Choć trenerzy, którzy prowadzą szkolenia z negocjacji, są przekonani, że w Polsce postawy wobec pieniędzy i rozmowy o nich się zmieniają, dr Piotr Mosak nie jest aż takim optymistą. – To prawda, napływające z Zachodu trendy psychologiczne, popularne książki poradnikowe i moda na “pozytywne myślenie” stają się popularne, ale nie znajdują w Polsce zastosowania. W naszym kraju wiele osób żyje w ciągłym przekonaniu, że ktoś chce nas, jak to się mówi, zrobić w trąbę – tłumaczy psycholog.

