Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się bilety na barażowy mecz MŚ 2022, w którym Biało-Czerwoni zagrają na Stadionie Śląskim. Kadra trenera Czesława Michniewicza o awans powalczy ze zwycięzcą meczu Szwecja – Czechy. Wejściówki na mecz 29 marca rozeszły się dosłownie w kilka godzin.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.
Wielka piłka w wydaniu reprezentacyjnym powraca na Stadion Śląski. Chorzowska legenda wielokrotnie była świadkiem wyjątkowych pojedynków w wykonaniu piłkarskiej kadry Biało-Czerwonych. Tym razem stawka będzie ponownie wysoka, Polacy zagrają mecz o bezpośredni awans na mundial w Katarze.
Po raz ostatni Biało-Czerwoni gościli na Śląskim w 2020 roku, w listopadzie. Reprezentacja prowadzona przez trenera Jerzego Brzęczka przegrała wówczas 1:2 z Holandią w meczu Ligi Narodów. Trybuny były jednak puste ze względu na obostrzenia COVID-19, które obowiązywały wówczas praktycznie w całej Europie. Już 29 marca sytuacja będzie już zupełnie inna, a na meczu barażowym zobaczymy komplet kibiców na trybunach Śląskiego.
Bilety na starcie barażowe Polaków z wygranym spotkania Szwecja-Czechy (24 marca) rozeszły się w sprzedaży internetowej w zaledwie kilka godzin. Bilety kosztowały odpowiednio 240, 180 i 120 złotych. Początkowo system biletowy tradycyjnie zawiesił się ze względu na liczbę chętnych. Ostatecznie sprzedaż szybko została wznowiona i 54 tysiące biletów znalazło swoich właścicieli.
Tym, którzy spóźnili się z kupnem pozostaje obejrzenie meczu w telewizji, albo próby zdobycia wejściówek u "koników". Trzeba jednak przyznać, że to drugie rozwiązanie jest ryzykowne i trudne do wykonania, chociażby ze względu na obecnie funkcjonujące systemy identyfikacji oraz zabezpieczenia, chroniące przed wszelkimi oszustwami.