W niedzielę Tomasz Sakiewicz był gościem TVP Info. Redaktor naczelny "Gazety Polskie" zaatakował na antenie Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego.
Sakiewicz zarzucił Tuskowi, że "pozwolił Władimirowi Putinowi na zabicie Lecha Kaczyńskiego", z kolei Sikorskiego nazwał "zbrodniarzem", który "powinien pójść do więzienia".
Na te szokujące słowa Sakiewicza nie zareagowała prowadząca TVP Info.
Telewizja Polska i skrupulatnie dobierani pod jej prorządową linię programową goście wielokrotnie – często w absurdalny sposób – atakowali lidera
Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska i byłego ministra spraw zagranicznych
Radosława Sikorskiego. Jednak nawet jak na obecne "standardy"
TVP słowa redaktora naczelnego prawicowej "Gazety Polskiej"
Tomasza Sakiewicza były szokujące.
Szokujące słowa Sakiewicza: "Tusk pozwolił zabić Putinowi Lecha Kaczyńskiego"
Sakiewicz był w niedzielę gościem
TVP Info. Podczas rozmowy na temat obecnej sytuacji w związku z trwającą inwazją
Rosji na Ukrainę, nie omieszkał po raz kolejny zaatakować Tuska i Sikorskiego. Oskarżył ich o aktywne sprzyjanie Kremlowi na przestrzeni lat, ale potem poszedł zdecydowanie dalej.
Czytaj także: "Wina Tuska". Ten sondaż to dowód, jak propaganda TVP pierze ludziom mózgi
– Rząd Tuska zrobił wszystko co mógł, żeby uzależnić Polskę od rosyjskiego gazu – próbował przekonywać. Po chwili postawił skandaliczną tezę, oskarżając lidera PO o to, że dopuścił do "zabójstwa"
Lecha Kaczyńskiego. – Tylko przez to, że jeszcze przez dwa lata żył Lech Kaczyński, zanim Tusk pozwolił go zabić
Władimirowi Putinowi, nie udało się tych działań podjąć na tyle mocno i na tyle głęboko, że mogliśmy to w trakcie rządów PiS odkręcić – dodał, nawiązując do "uzależnienia Polski od surowców z Rosji".