Rosyjski deputowany poszedł na całość. Chce, aby USA zwróciły Alaskę
Michał Koprowski
16 marca 2022, 14:10·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 16 marca 2022, 14:10
Jeden z członków rosyjskiej Dumy Państwowej na antenie państwowej telewizji przedstawił swoje żądania wobec Stanów Zjednoczonych. Oleg Matveychev chce, aby USA przestały niszczyć majątki Rosjan i domaga się zwrócenia Federacji Rosyjskiej m.in. stanu Alaska.
W niedzielę Oleg Matveychev w trakcie serwisu informacyjnego na antenie państwowej telewizji propagandowej wygłosił przemówienie skierowane do Stanów Zjednoczonych
Członek państwowej Dumy zażądał zwrotu m.in. stanu Alaska
– Odkryliśmy to, więc należy do nas – powiedział w rosyjskiej telewizji
Zwrot Alaski, Antarktydy i osady w Kalifornii
13 marca w niedzielę na antenie rosyjskiej telewizji państwowej podczas serwisu informacyjnego pojawił się członek Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej, który w swoim przemówieniu zwrócił się do Stanów Zjednoczonych.
Oleg Matveychev przedstawił żądania wobec USA, wśród których znalazł się m.in zwrot "całego majątku imperium rosyjskiego, Związku Radzieckiego i obecnej Rosji, który został zajęty w Stanach Zjednoczonych". Parlamentarzysta podkreślił, że chodzi mu konkretnie o Alaskę, Antarktydę oraz osadę Fort Ross znajdującą się u wybrzeży Kalifornii.
Warto zaznaczyć, że Alaska została sprzedana przez Imperium Rosyjskie Stanom Zjednoczonym w 1867 roku. Wówczas Rosjanie otrzymali za ten obszar 7,2 miliona dolarów. Natomiast osada Fort Ross zbudowana została wprawdzie przez rosyjsko-amerykańską kompanię w 1812 roku, ale już w 1841 roku została sprzedana prywatnemu nabywcy.
Przemówienie rosyjskiego parlamentarzysty było reakcją na sankcje nałożone we wtorek przez Stany Zjednoczone na Rosję i Białoruś.
Morawiecki o sankcjach na Rosję
Premier Mateusz Morawiecki utożsamia niszczenie suwerenności Ukrainy z niszczeniem europejskich wartości. – To jest masakra. To jest rzeź w samym środku Europy. Niech nikt nie usypia sumienia. Niech nikt nie stara się wrócić do business as usual – podkreślił.
– Kreml działa jak walec, z ogromną brutalnością, próbując niszczyć poszczególne kraje. Była Gruzja, potem wstęp w Ukrainie, a teraz inwazja na pełną skalę – oświadczył.
– Ukraina walczy także o naszą wolność. Walczą o demokracje w Europie, sprawiedliwość, normalność, wolność. Oni już wygrali swoją wolność. To walka bezprecedensowa o utrzymanie niepodległości. Oni dają przykład całej Europie – oznajmił Mateusz Morawiecki.
Premier zaznaczył, że przy nakładaniu sankcji na Rosję w całej wspólnocie europejskiej musi zostać utrzymana spójność poglądów. – Sankcje na oligarchów, na przemysł, na technologie, dobra podwójnego użytku, zamrożenie majątku państwa i oligarchów. Niech ten majątek służy na odbudowę Ukrainy – wskazał Morawiecki.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut