nt_logo

Poruszające zdjęcie z kijowskiego metra. Widać, jak ukraiński żołnierz obejmuje synka [FOTO]

Anna Świerczek

17 marca 2022, 13:54 · 1 minuta czytania
Sytuacja w największych ukraińskich miastach jest dramatyczna, dlatego ucieka z nich coraz więcej osób. Już prawie połowa mieszkańców opuściła Kijów. Rzeczywistość osób, które wciąż znajdują się w stolicy Ukrainy, wymownie obrazuje zdjęcie opublikowane na Twitterze przez polskiego dziennikarza.


Poruszające zdjęcie z kijowskiego metra. Widać, jak ukraiński żołnierz obejmuje synka [FOTO]

Anna Świerczek
17 marca 2022, 13:54 • 1 minuta czytania
Sytuacja w największych ukraińskich miastach jest dramatyczna, dlatego ucieka z nich coraz więcej osób. Już prawie połowa mieszkańców opuściła Kijów. Rzeczywistość osób, które wciąż znajdują się w stolicy Ukrainy, wymownie obrazuje zdjęcie opublikowane na Twitterze przez polskiego dziennikarza.
Rzeczywistość osób, które wciąż znajdują się w stolicy Ukrainy, wymownie obrazuje zdjęcie opublikowane na Twitterze przez polskiego dziennikarza. Fot. Abaca/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • "Ukraiński żołnierz obejmuje swojego syna, który ukrywa się teraz z matką w kijowskim metrze" – taki obrazek widnieje na zdjęciu opublikowanym przez Konrada Mzyka
  • To już 22. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę

Ukraina broni się przed atakiem Rosji już od trzech tygodni. Agresorzy bombardują nie tylko strategiczną infrastrukturę wojskową, ale też infrastrukturę cywilną, w tym budynki mieszkalne. Giną wojskowi, cywile, a nawet relacjonujący wydarzenia dziennikarze. Bilans zmarłych niestety z dnia na dzień rośnie.

– W Ukrainie mamy miasta, które stały się cmentarzami pod gołym niebem. Rosjanie nie pozwalają nam zabierać ciał zmarłych i ich chować. Potrzebujemy korytarzy humanitarnych, by móc wypełnić chrześcijański i ludzki obowiązek pochówku – apelował w środę ks. Mikołaj Melnyk, proboszcz z diecezji kamieniecko-podolskiej Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

Czytaj także: Dramat rodziny uchodźców. 12-letnia dziewczynka musi wrócić z Polski do Ukrainy

Sytuacja w największych ukraińskich miastach jest dramatyczna, dlatego ucieka z nich coraz więcej osób. Już prawie połowa mieszkańców (ok. 2 mln) opuściła ukraińską stolicę, odkąd wojska rosyjskie rozpoczęły bombardowanie Kijowa.

Niektórzy jednak musieli zostać. Chowają się w schronach i na stacjach metra. Rzeczywistość takich osób obrazuje poruszające zdjęcie, które w mediach społecznościowych opublikował dziennikarz Konrad Mzyk.

"Ukraiński żołnierz obejmuje swojego syna, który ukrywa się teraz z matką w kijowskim metrze" – krótko opisał zdjęcie na Twitterze. Do tego typu fotografii nie trzeba było żadnego komentarza.

Czytaj także: https://natemat.pl/402105,dlaczego-ukrainscy-uchodzcy-chca-wracac-do-ojczyzny