Zaskakująca teza ambasadora Ukrainy. Jeden gest papieża mógłby zakończyć wojnę?
redakcja naTemat
20 marca 2022, 15:57·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 20 marca 2022, 15:57
Ambasador Ukrainy przy Watykanie Andrij Jurasz wyznał w wywiadzie, że jego zdaniem papież Franciszek mógłby zakończyć wojnę w Ukrainie. – Gdyby papież Franciszek przyjechał do Kijowa, wojna by się skończyła – stwierdził.
Ambasador Ukrainy przy Watykanie Andrij Jurasz stwierdził, że gdyby papież przyjechał do Kijowa, wojna skończyłaby się.
Przekonuje, że wsparcie papież jest bardzo ważne dla Ukraińców.
Dyplomata dziękuje Stolicy Apostolskiej za dotychczasowe działanie.
Pielgrzymka papieża Franciszka do Ukrainy
Wojna w Ukrainie trwa już od niespełna miesiąca, jednak papież Franciszek długo zwlekał z potępieniem agresji Rosji. W czasie, kiedy prawie cały demokratyczny świat potępił działania Władimira Putina, zaskakujące było milczenie papieża. Dopiero w niedzielę 6 marca podczas modlitwy Anioł Pański, papież powiedział, że na Ukrainie toczy się wojna, a nie "specjalna operacja wojskowa" jak twierdzi Rosja. Ojciec Święty wzywał do zawarcia pokoju.
Ambasador Ukrainy przy Watykanie Andrij Jurasz w wywiadzie dla dziennika "Avvenire" powiedział, że jego zdaniem papież powinien pojechać do Kijowa na wzór premierów Polski, Czech i Słowenii. Taki gest mógłby wiele zmienić, a nawet zakończyć wojnę.
Ukraiński ambasador wyznał, że wizyta papieża w Ukrainie byłaby bardzo ważna dla jego rodaków. – Wiem, że czasy są trudne, ale jeśli papież postawiłby nogę na ukraińskiej ziemi, byłoby to coś, czego kraj najbardziej pragnie", "a wojna zatrzymałaby się" – stwierdził w rozmowie.
Dodał, że papież Franciszek w tej straszliwej sytuacji jest jednym z najważniejszych punktów odniesienia dla narodu ukraińskiego, także dla niekatolików. – Każdy jego gest jest uważany za pomoc dla ludności, która walczy o niepodległość i obronę swojej europejskiej tożsamości – powiedział.
Wsparcie Watykanu
Mimo początkowej bierności Stolicy Apostolskiej, Andrij Jurasz zaznacza, że Ukraina odczuwa wsparcie Watykanu. – Jesteśmy wzruszeni stałym wsparciem, jakie kraj otrzymuje od Stolicy Apostolskiej – zapewnił dyplomata.
Jego zdaniem należy zrobić wszystko, by przekonać Rosję do rokowań. Jurasz przypomniał, że watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin ponawia apele o konieczność pilnego podjęcia negocjacji między stronami konfliktu. - Ale niestety nie ma pozytywnej odpowiedzi ze strony Rosji - dodał.
Gdyby papież Franciszek przyjechał do Kijowa, wojna by się skończyła (...). W minionych dniach premierzy Słowenii, Polski i Czech odwiedzili Kijów i pokazali, że to możliwe.
Andrij Jurasz
Ambasador Ukrainy przy Watykanie
Dziękuję, Ojcze Święty, dziękuję Stolicy Apostolskiej za każde działanie w ramach wsparcia, także - w przyszłośc