Polacy są podzieleni w sprawie misji pokojowej do Ukrainy. Ale jednak ponad połowa jest za takim rozwiązaniem (53,2 proc.). Za to 60 proc. pytanych uważa, że powinni w niej być, jeśli zostanie stworzona, polscy żołnierze. Tak wynika z badania United Survey dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Najwięcej zwolenników obu opcji jest wśród osób, które popierają partię rządzącą.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W zeszłym tygodniu Jarosław Kaczyński zaproponował, aby wysłać do Ukrainy misję pokojową.
Na ten pomysł spadł grad krytyki. Także Polacy w większości wydają się się być podzieleni w tej sprawie. Trochę ponad 50 proc. badanych uważa, że to dobry pomysł.
Pracownicy United Survey zapytali Polaków, czy doUkrainypowinna zostać wysłana międzynarodowa wojskowa misja stabilizacyjna pod flagą NATO, ONZ lub też inną. Okazuje się 32,8 proc. respondentów zdecydowanie popiera takie rozwiązanie. Prawie 20,4 proc. osób udzieliło odpowiedzi "raczej tak".
Zwolennicy rządu popierają misję pokojową
Najwięcej zwolenników takiej opcji jest wśród wyborców partii rządzącej (57 proc. - zdecydowanie tak, 23 proc. - raczej tak). W przypadku osób deklarujących poparcie dla opozycji liczba respondentów opowiadająca się za wysłaniem międzynarodowej misji do Ukrainy jest znacznie mniejsza: 29 proc. - zdecydowanie tak, a 24 proc. - raczej tak.
Co zaskakujące, tylko nieco ponad 12,7 proc. uczestników badania jest zdecydowanie przeciwko wysyłaniu do Ukrainy międzynarodowej misji wojskowej, a 13,3 proc. raczej nie popiera tego pomysłu.
Biorąc pod uwagę preferencje polityczne zaledwie 8 proc. wyborców partii rządzącej raczej nie popiera tego rozwiązania, nikt jednak nie był zdecydowanie przeciwny. Głosy wśród zwolenników opozycji prezentowały się następująco: 16 proc. - zdecydowanie nie, a 17 proc. - raczej nie.
Ośrodek zapytał też, czy Polska powinna wziąć udział w międzynarodowej misji wojskowej w Ukrainie, jeśli znajdą się państwa chętne do jej utworzenia? Najwięcej uczestników ankiety odpowiedziało na to pytanie zdecydowanie tak - ponad 34,2 proc. 25 proc. udzieliło odpowiedzi "raczej tak".
Wysłanie polskiego wojska do Ukrainy popierają w największym stopniu wyborcy obozu rządzącego (53 proc. - zdecydowanie tak, 22 proc. - raczej tak). Podobne odczucia, choć na nieco niższym poziomie, mają również osoby popierające opozycję (40 proc. zdecydowanie tak, 22 proc. raczej tak).
Uczestnictwa Polski w wojskowej misji w Ukrainie zdecydowanie nie popiera 16 proc. respondentów. Ponad 15,8 proc. odpowiedziało "raczej nie". Najwięcej przeciwników tego pomysłu jest wśród wyborców opozycji (23 proc. - zdecydowanie nie, 10 proc. raczej nie).
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu premierzy Polski, Czech i Słowenii - Mateusz Morawiecki, Petr Fiala i Janez Janša - oraz wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński udali się do Kijowa, gdzie spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Pomysł misji pojawił się podczas wizyty Kaczyńskiego w Kijowie
Po rozmowach głos zabrał Jarosław Kaczyński, który mówił, że potrzebna jest misja pokojowa NATO lub "szerszego układu międzynarodowego", która będzie się w stanie bronić.
Dodajmy, że władze NATO wielokrotnie podkreślały, że Sojusz nie chce i nie zamierza stać się częścią wojny w Ukrainie. - Widzimy cierpienie, ale to może stać się jeszcze gorsze, gdyby miało dojść do pełnowymiarowej wojny NATO z Rosją - przekonywał media w zeszłym tygodniu szef NATO Jens Stoltenberg.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.