Polska obok Turcji i Niemiec ma być jednym z gwarantów ewentualnego porozumienia kończącego wojnę między Rosją a Ukrainą — podał "Dziennik Gazeta Prawna". Jak informuje Onet, jego źródła w Kijowie i polskim rządzie potwierdzają te informacje.
Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", Polska zgodziła się być jednym z gwarantów ewentualnego porozumienia kończącego wojnę Rosja-Ukraina. Oprócz naszego kraju w tym gronie znajdą się również członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ plus Turcja i Niemcy.
Tak wynika z informacji gazety, które zostały potwierdzone w źródłach wokół ukraińskiego prezydenta i w polskich źródłach dyplomatycznych. Informacje potwierdził również w rozmowie z "DGP" wiceszef administracji Wołodymyra Zełenskiego Andrij Sybiha.
Polskie źródła – jak podaje Onet – zapewniają, że "koniec wojny nie oznaczałby końca istotnej roli Warszawy w międzynarodowej pomocy Ukrainie".
Zakończył się nadzwyczajny Szczyt NATO w Brukseli. W spotkaniu udział wziął Joe Biden. Jens Stolnteberg zapowiedział radykalne wzmocnienie wschodniej flanki. Liderzy Zachodu zwrócili się z apelem do Chin i Białorusi. Siły Sojuszu będą stacjonować od Morza Bałtyckiego aż po Morze Czarne.
W szczycie NATO zdalnie udział wziął Wołodymyr Zełeński. – Podziękował za wsparcie NATO, które zapewniamy. Podkreślił potrzebę jeszcze większej pomocy – zrelacjonował Jens Stoltenberg. Uzgodniono, że Ukraina będzie otrzymywać kolejne wsparcie militarne, humanitarne i finansowe.
Sekretarz generalny NATO poinformował o "zresetowaniu" stanowiska Sojuszu w sprawie odstraszania Władimira Putina. – Mamy również pięć grup bojowych lotniskowców od dalekiej północy do Morza Śródziemnego. Na wschodniej flance będziemy mieli więcej sił w wyższej gotowości. Będzie więcej sprzętu i zasobu, myśliwców, a także wzmocnimy zintegrowaną obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową – ogłosił.
Więcej:
Wojna w Ukrainie