logo
Wokół Czarnobyla płoną lasy. Fot. Zuma / SplashNews.com/East News
Reklama.

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.

  • Rosjanie zajęli elektrownię atomową w Czarnobylu i teren wokół już na początku inwazji na Ukrainę.
  • Na tym terenie wybuchło właśnie dużo groźnych pożarów.
  • Rosjanie nie pozwalają ich jednak gasić, a sami nie mają takich możliwości.
  • Taka sytuacja może być zagrożeniem dla Europy.
  • "31 pożarów w okolicy Czarnobyla na ponad 10 tys. hektarach lasów. Rosyjskie wojsko nie ma możliwości ich ugaszenia, ale też nie wpuszcza ukraińskich strażaków. To katastrofa" - poinformowała ukraińska polityczka Lesia Vasylenko.

    Z kolei Ludmiła Denisowa, czyli komisarz Rady Najwyższej Ukrainy ds. praw człowieka, powiedziała, że pożary w tzw. Czerwonym Lesie doprowadziły do zwiększenia poziomu radioaktywnego zanieczyszczenia powietrza, co stanowi zagrożenie dla sąsiednich krajów europejskich.

    Ukraina prosi o pomoc w związku z tymi pożarami

    Komisarz przypisała pożary rosyjskim walkom w regionie. Wezwała też Międzynarodową Agencję Energii Atomowej do wysłania strażaków i sprzętu, aby pomogli w ich gaszeniu.

    "Katastrofalnym konsekwencjom można zapobiec tylko poprzez natychmiastowe opuszczenie terytorium Ukrainy przez wojska rosyjskie. Dlatego wzywam międzynarodowe organizacje praw człowieka do podjęcia wszelkich możliwych środków w celu zwiększenia nacisku na Federację Rosyjską, aby zakończyła agresję wojskową przeciwko Ukrainie i opuściła obszary wysokiego ryzyka" - przekazała Denisowa.

    Jakby tego było mało, władze Ukrainy informują również, że wojska rosyjskie przewożą i przechowują amunicję w pobliżu elektrowni jądrowej w Czarnobylu, lekceważąc związane z tym zagrożenie.

    Przypomnijmy, że teren ten Rosjanie zajęli już na początku inwazji na Ukrainę. Ponad 100 pracowników ukraińskiej elektrowni atomowej w Czarnobylu dostało się do niewoli.

    Rosjanie zajęli Czarnobyl na początku inwazji

    Razem z nimi przetrzymywanych jest około 200 ukraińskich ochroniarzy, którzy byli odpowiedzialni za bezpieczeństwo w czasie ataku. W ostatnim czasie udało się przeprowadzić wymianę części pracowników.

    Jak informowały kilka dni temu media, wywieziono w sumie 64 osoby, w tym 50 członków personelu i dziewięcioro funkcjonariuszy ukraińskiej Gwardii Narodowej. Na ich miejsce zgłosiło się 46 ochotników spośród pracowników elektrowni.

    Katastrofa w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej wydarzyła się 26 kwietnia 1986 roku. Doszło w niej do eksplozji reaktora nr 4 w wyniku przegrzania się rdzenia. Po wybuchu nastąpiło rozprzestrzenienie się substancji promieniotwórczych, czego skutek odczuła cała Europa.

    Czytaj także: