Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price mówi, że Amerykanie, którzy są w Rosji i w Ukrainie powinni natychmiast opuścić te kraje. Potem Rosjanie mogą ich nie wypuścić. Są już takie przypadki.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Od początku wojny w Ukrainie władze USA apelują, aby obywatele tego kraju wyjechali z Ukrainy.
To samo tyczy się Amerykanów, którzy nadal przebywają w Rosji.
W czwartek Departament Stanu ponowił ten apel.
Jak wyjaśniono, jeśli Amerykanie się na to nie zdecydują, to Rosjanie mogą ich zatrzymać siłą. Są już informacje o takich przypadkach.
Departament Stanu uważa, że obywatele USA powinni natychmiast opuścić Rosję i Ukrainę, gdyż Waszyngton w ostatnich tygodniach zaobserwował, że rosyjskie siły bezpieczeństwa identyfikują i przetrzymują obywateli USA zarówno w Rosji, jak i na kontrolowanych przez siebie obszarach Ukrainy.
Rzecznik przekazał przy tym, że jest "ograniczony dodatkowy postęp" w sprawie żądań Waszyngtonu dotyczących dostępu konsularnego do obywateli amerykańskich zatrzymanych w Rosji. Stany Zjednoczone nadal domagają się regularnego i konsekwentnego dostępu do zatrzymanych.
Departament Stanu informował w zeszłym tygodniu, że Ambasada USA w Moskwie uzyskała zgodę na kontakt z zatrzymaną amerykańską koszykarką Brittney Griner, której stan określono jako dobry.
– Obywatele amerykańscy powinni już teraz wyjechać z Ukrainy – mówił wówczas prezydent USA Joe Biden. – To nie jest tak, że mamy do czynienia z organizacją terrorystyczną. Mamy do czynienia z jedną z największych armii na świecie. Wszystko może rozwinąć się w szalonym tempie – dodał.
Prezydent USA podkreślił, że nie ma sytuacji, która mogłaby skłonić go do wysłania wojsk amerykańskich na ratunek Amerykanom próbującym opuścić Ukrainę. – To jest wojna światowa, kiedy Amerykanie i Rosjanie zaczynają strzelać do siebie – zauważył wtedy.
Po wybuchu wojny to stanowisko nie zmieniło się. Władze USA proszą, aby obywatele tego kraju, wyjechali z Ukrainy i Rosji jak najszybciej, jeśli tego dotąd nie zrobili.
Rosjanie nie odnoszą sukcesów w Ukrainie
Dodajmy, że wojna w Ukrainie nie idzie Rosji, tak jakby chciał Kreml. Z danych wywiadowczych Wielkiej Brytanii i USA wynika, że doradcy Władimira Putina wprowadzają go w błąd w sprawie sytuacji rosyjskiego wojska w Ukrainie i stanu gospodarki po nałożeniu sankcji.
O ustaleniach amerykańskiego wywiadu mówiła Kate Bedingfield, dyrektorka ds. komunikacji Białego Domu. – Mamy informacje, że Władimir Putin czuł się wprowadzony w błąd przez rosyjskie wojsko, co spowodowało uporczywe napięcie między nim a dowództwem wojskowym – stwierdziła.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.