Reklama.
Reklama.
Reklama.
To już 46. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Rosja zaatakowała Charków przy pomocy nowego rodzaju bomb: zrzucanych na spadochronach. Potwierdził to mer miasta Ihor Terehow. Ukraińska Prawda opublikowała zdjęcia bomb. Śledźcie z nami relację na żywo.
Rafał Badowski
Szanowni Państwo, kończymy naszą relację. Zapraszamy na kolejną już jutro po godzinie 6:00.
Od początku wojny na Ukrainie zginęło 1793 cywilów, a 2439 zostało rannych – podało w niedzielę Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka.
"Takie jest oblicze 'wyzwolicieli', którzy napadli Ukrainę: we wsi Makarowo w obwodzie kijowskim 80-letniemu mężczyźnie odcięto ręce na oczach córki. Zmarł od ran. W Irpieniu 20-letnia ciężarna kobieta została zgwałcona przez dwóch Rosjan. Straciła dziecko. W Chersoniu 60-letniego mężczyznę pobito w obecności córki kolbami i kijami" – wymienia na Facebooku ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa.
Paweł Kirilenko, szef Donieckiej Obwodowej Administracji Wojskowej poinformował, że liczba ofiar ataku na stację kolejową w Kramatorsku wzrosła do 57 osób. 109 osób zostało rannych.
Kanclerz Austrii Karl Nehammer w poniedziałek w Moskwie spotka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem – poinformowały władze w Wiedniu.
Miejscowe władze poinformowały, że w wyniku rosyjskich ataków rakietowych na miasto Dniepr, na środkowym wschodzie Ukrainy, rannych zostało w niedzielę sześcioro ratowników, w tym jedna kobieta, która jest w ciężkim stanie.
"Federacja Rosyjska kontynuuje pełną agresję zbrojną na nasze państwo. Wróg próbuje zakończyć przygotowania do operacji ofensywnej na wschodzie Ukrainy. Trwają działania mające na celu przegrupowanie, poszerzenie systemu zarządzania i zabezpieczenie materialno-techniczne wojsk. Okupanci przenoszą batalionowe grupy taktyczne ze wschodnich i centralnych okręgów wojskowych do granicy z Ukrainą" – podał na Facebooku ukraińskie MON.
Rosyjski podpułkownik Dinar Chametow, dowódca 200. brygady artylerii rakietowej został zabity przez siły ukraińskie.
Zdjęcia satelitarne z 9 kwietnia pokazują co najmniej 32 myśliwce Su-27 wariantu Flanker i jeden Ił-76 w bazie lotniczej Woroneż Malszewo. Baza przeszła niedawno renowację i prawdopodobnie jest frontową bazą lotniczą dla rosyjskich samolotów operujących nad Ukrainą.
Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych podała w niedziele informację, że wojskowi przystąpili do rozminowywania Czernihowa.
W niedzielę ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa poinformowała, że ponad 400 byłych mieszkańców Mariupola, którzy zostali wywiezieni do Rosji, przebywa w strzeżonym obozie w obwodzie penzeńskim.
Kolejne wstrząsające doniesienia z obwodu Kijowskiego na Ukrainie. Przedstawiciel lokalnych władz Taras Didycz poinformował o odnalezieniu masowego grobu obok stacji paliw w Buzowej, w którym została pochowana ludność cywilna. Czytaj więcej
Prokurator generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa poinformowała w niedzielę, że do chwili obecnej potwierdzono śmierć 1222 cywilów tylko w obwodzie kijowskim.
Ambasador Polski w Kijowie Bartosz Cichocki podziękował w niedzielę ministrowi obrony Ukrainy Ołeksiejowi Reznikowowi za złożenie hołdu ofiarom katastrofy smoleńskiej. Polityk złożył kwiaty przed pomnikiem Anny Walentynowicz w Kijowie.
Tak polski rząd pomaga uchodźcom z Ukrainy.
"Bucza nie wydarzyła się w jeden dzień. Od lat rosyjskie elity polityczne i propaganda podżegają do nienawiści, dehumanizują Ukraińców, pielęgnują rosyjskie poczucie wyższości i przygotowują grunt pod te zbrodnie" – napisał na Twitterze szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba.
Te zdjęcia mówią więcej niż 1000 słów.
Rosyjscy żołnierze mają zabijać cywilów na ulicach, a nawet fotografować się z ich ciałami. Takie informacje przekazał doradca mera miasta Petro Andriuszenko.
Jak twierdzi, Rosjanie dokonują czystki mieszkańców, którzy nie dali się złamać okupantom. Rosyjscy żołnierze mają zabierać ciała zabitych z ulic i palić je w krematoriach.
W sobotę rada miasta pokazała podziemne przejścia na przedmieściach Mariupola, gdzie okupanci zorganizowali punkt składania ciał zabitych mieszkańców miasta.
Zdjęcia satelitarne firmy Maxar pokazały rosyjski konwój przejeżdżający przez miejscowość Wełyky Burłuk w obwodzie charkowskim przy granicy z Rosją. Znajduje się na wschód od Charkowa, około 100 km od miasta.
Rosyjski skład amunicji miał zostać zniszczony we wsi Nowomajorśke w obwodzie donieckim.
W miejscowości Buzowa pod Kijowem odkryto następny masowy grób cywilów. W wykopanym dole niedaleko stacji benzynowej odkryto 200 ciał – przekazał przedstawiciel lokalnych władz Taras Didycz.
Kilka miejsc w obwodzie dniepropietrowskim na południowym wschodzie Ukrainy zostało ostrzelanych w ciągu ostatniej doby – przekazał szef władz regionu Wałentyn Rezniczenko.
W mieście Dniepropietrowsk został zniszczony obiekt infrastruktury, w wyniku czego wybuchł pożar. Służby gasiły go kilka godzin. Jedna osoba została ranna.
TVP nie ustaje w "informacyjnych" wysiłkach.
Od 24 lutego do Polski wjechało z Ukrainy ponad 2,6 mln osób – przekazała Straż Graniczna na Twitterze.
Rosjanie, którzy nie mogą sobie poradzić z rosnącymi stratami, próbują rekrutować personel wycofany ze służby wojskowej w ostatnich latach – podało brytyjskie Ministerstwo Obrony.
Rosja chce dokonać zaciągu do armii z Naddniestrza, nieuznawanego państwa, które leży na terytorium Mołdawii.
Tymczasem w Polsce.
Piotr Skwieciński znalazł się na liście dyplomatów, którzy w terminie do 13 kwietnia muszą opuścić teren Federacji Rosyjskiej. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych dostało notę z listą 45 nazwisk polskich urzędników, których Federacja Rosyjska wydala z terytorium państwa.
Już rozpoczął się pierwszy etap rosyjskiej ofensywy w Donbasie – przekazał doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz. Przeciwnik będzie próbował atakować jednocześnie z północy i południa
"Dzisiaj oficjalnie ogłosiliśmy całkowite zakończenie handlu towarami z państwem agresorem" – napisała minister gospodarki Ukrainy Julia Swirydenko na Facebooku. Ukraina wezwała inne państwa do nałożenia bardziej surowych sankcji na Rosji.
Rosja przed wojną była kluczowym partnerem handlowym Ukrainy. Roczny import wynosił około 6 miliardów dolarów.
Ukraińska Prawda podaje, że Rosjanie w Charkowie użyli bomb na spadochronach.