Idąc do restauracji, coraz częściej możemy zauważyć, że w menu brakuje dania takiego jak pierogi ruskie. Nie oznacza to, że nie można go dostać – specjał ten jednak coraz częściej możemy znaleźć dopiero pod hasłem "pierogi ukraińskie". Podobnie jest z innymi produktami, których nazwy kojarzą się z Rosją. Firmy zmieniają nazewnictwo nie tylko po to, by nie stracić na sprzedaży.
W wielu restauracjach nie znajdziemy już dania "pierogi ruskie", tej pozycji trzeba szukać pod hasłem "pierogi ukraińskie".
Symboliczna zmiana nazwy to akt buntu wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Oficjalną zmianą nazwy zostaną objęte inne produkty np. "musztarda rosyjska" firmy Prymat, która zmieni nazwę na "musztarda ostra".
Pierogów ruskich już nie ma
Pierogi ruskie to jedno z głównych dań, którego nazwę po rosyjskiej inwazji na Ukrainę zaczęliśmy modyfikować. Z jednej strony była to niewinna zabawa językowa, z drugiej strony akt buntu dokonany przez językowe wykluczenie.
I chociaż "pierogi ruskie" z Rosją niewiele mają wspólnego, to sam fakt kojarzenia tej nazwy z krajem agresora stał się dla wielu producentów żywności i restauratorów wystarczającym argumentem, by nazwę "pierogi ruskie" po prostu usunąć.
W menu wielu gastronomii zamiast pierogów ruskich znajdziemy pozycję "pierogi ukraińskie". Często pierwotna nazwa pozostaje w menu przekreślona na wyraźny znak protestu. Właściciele restauracji podkreślają, że nie chodzi tylko o kwestie sprzedaży. Ten mały gest ma pokazać ich wyraźny sprzeciw wobec ataku Rosji na Ukrainę.
Nie wszyscy rozumieją jednak ten gest solidarności, podkreślając, że pierogi ruskie nigdy z Rosją nie miały nic wspólnego. I w tym faktycznie historycy oraz specjaliści w dziedzinie kulinariów są zgodni.
Określenie "ruskie" nie powstało od Rosji, a od Rusi Czerwonej, historycznej krainy na południowo-zachodniej Ukrainie oraz w południowo-wschodniej Polsce. Nazwa potrawy to więc odniesienie do ziem ruskich dawnej Rzeczpospolitej czy po prostu ziem przodków dzisiejszych Białorusinów i Ukraińców. Co więcej, pierogi ruskie zostały w 2019 roku wpisane na listę dań Kanonu Kuchni Polskiej.
Niektórzy internauci są więc oburzeni tą językową innowacją i powołują się na wiedzę historyczną. Trzeba jednak podkreślić, że "zmiana nazwy" z ruskich na ukraińskie jest czysto symboliczna, co podkreślają wprowadzający ją restauratorzy.
Niektórzy z nich wolą jednak pozostać przy tradycyjnej nazwie, dopisując jednak w menu, że słowo "ruskie" wzięło się właśnie do Rusi Kijowskiej. Pierogi to nie jedyny produkt, którego nazwa została zmieniona.
Spółka Prymat podjęła decyzję o zmianie nazwy "musztardy rosyjskiej" na "musztardę ostrą". "Decyzję podjęliśmy wskutek spadku sprzedaży produktu pod nazwą 'rosyjska'" – wyjaśnia firma. Jak widać zmiana nazwy może mieć nie tylko znaczenie symboliczne, ale także strategiczne, a produkty związane z Rosją nawet nazewnictwem budzą niechęć dużej części konsumentów.