Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Robert Lewandowski odchodzący z Bayernu Monachium? Jeszcze kilkanaście miesięcy temu wydawałoby się to niemożliwe, a teraz, z dnia na dzień staje się coraz bardziej realne. Kapitan reprezentacji Polski jest podobno poirytowany faktem negocjacji mistrzów Niemiec z innymi piłkarzami o przyszłości, pomijając przy tym rozmowy ze swoim najlepszym snajperem. Polak w barwach bawarskiego giganta występuje od 2014 roku.

Sporo w ostatnich dniach mówi się o przenosinach Lewandowskiego do Katalonii. FC Barcelona jest podobno zainteresowana usługami Polaka, ale problemem jest suma, którą za swojego gwiazdora może zażądać klub z Monachium. Hiszpanie mogliby być skłonni złożyć ofertę wartości ok. 30 milionów euro za Polaka. Bayern w przypadku sprzedaży Lewandowskiego latem tego roku byłby skory usiąść do rozmów przy 60 milionach euro na stole negocjacyjnym.

Xavi: Lewandowski to świetny piłkarz

O domniemany transfer polskiego snajpera do Barcelony został podczas konferencji prasowej zapytany Xavi. Trener Dumy Katalonii zdaniem zagranicznych mediów dał zielone światło dla pomysłu sprowadzenia mającego 34 lata Polaka.

Konferencja dotyczyła czwartkowego meczu Ligi Europy, w którym Barcelona będzie rywalizować w rewanżowym pojedynku z Eintrachtem Frankfurt. Szkoleniowiec katalońskiej legendy odpowiedział jednak na pytanie dotyczące "Lewego".

"Robert Lewandowski? Rozumiem pytanie, ale to nie ten moment. Jest świetnym piłkarzem, ale musimy skupić się na jutrzejszym meczu" - skwitował krótko trener Barcy.

Xavi nie był jedynym, który odniósł się do sprawy Polaka łączonego z Dumą Katalonii. Cytowany jest również prezydent klubu Joan Laporta, który również zachowuje dystans do tego, co pisze się o transferze Lewandowskiego do Hiszpanii.

Laporta: Ludzie pytają mnie, jakiego kupimy napastnika...

Szef Barcelony musi zdawać sobie sprawę, jakie ruchy wykonuje największy rywal katalońskiego klubu - Real Madryt. Przeciwnik zmierzający po tytuł mistrza Hiszpanii podobno jest już dogadany z francuskim brylantem, Kylianem Mbappe. Barcelona przy takim ruchu konkurenta musi jakoś odpowiedzieć.

Laporta stwierdził jednak, że na pytanie o sprowadzenie napastnika, odpowiada tym... co aktualnie ma w klubie. Licząc na takich piłkarzy jak chociażby Ansu Fati.

"Dobrze, że wyzdrowiał, ale musimy poczekać jeszcze kilka tygodni na dojście przez niego do pełnej sprawności" - przyznał Laporta, odnosząc się do swojego utalentowanego 19-latka.

Fati już teraz wyceniany jest na kwotę 60 milionów euro. Czy posiadając takiego piłkarza, droga Lewandowskiego do Barcelony jest zamknięta? Wydaje się, że niekoniecznie, bo rozmawiamy o zawodnikach mających zupełnie inną charakterystykę. Atuty, które posiadają obaj panowie z powodzeniem mogą ze sobą współgrać w ofensywie Dumy Katalonii.