logo
Solidarna Polska straciła dwóch polityków. Fot. Jacek Dominski/REPORTER
Reklama.

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Z Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry tuż przed Wielkanocą wyrzucono dwóch ważnych polityków tej formacji.
  • Jest to Jacek Włosowicz i Grzegorz Banaś. Obaj są znani jako wpływowi politycy w województwie świętokrzyskim.
  • Wykluczeni na razie nie komentują szerzej sprawy.
  • O decyzji zarządu Solidarnej Polski informują lokalne media, w tym m.in. "Echo Dnia" i kielecka "Gazeta Wyborcza". Jak czytamy, decyzję w tej sprawie podjęto ze względu na zachowania polityków, które "od dawna budziły zastrzeżenia", bo "nie pozostawały w zgodzie z linią polityczną formacji".

    Nagła decyzja tuż przed Wielkanocą

    Jacek Włosowicz jest senatorem, a wcześniej był europosłem. Grzegorz Banaś jest natomiast radnym Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Wcześniej był także wojewodą świętokrzyskim i senatorem.

    "GW" pisze, że decyzja zarządu Solidarnej Polski ma związek ze zjazdem partii, który odbył się 9 kwietnia. To właśnie wtedy miały zostać wybrane nowe władze ugrupowania w tym regionie. O stanowisko szefa lokalnych struktur ubiegał się Jacek Włosowicz, a jego przeciwnikiem miał być poseł Mariusz Gosek.

    Ostatecznie zaproponowano, aby podzielić okręg wyborczy na dwie części. Włosowicz miał się zająć południem regionu, a Gosek jego resztą. Ale radny Banaś zgłosił wątpliwości odnośnie tego pomysłu. W wyniku tego Gosek przerwał partyjne spotkanie i już nie było nowego terminu zjazdu. Chwilę przed Wielkanocą okazało się za to, że dwóch z tych polityków nie należy już do partii Zbigniewa Ziobry.

    Wyrzuceni nie komentują szerzej decyzji partii

    Dziennik poprosił również wykluczonych polityków o komentarze. - Informacja do mnie dotarła, natomiast w żaden sposób tego nie komentuję. Jest Triduum Paschalne - powiedział "Wyborczej" senator Włosowicz. Jak dodał, do sprawy wróci po Wielkanocy.

    - Wiadomość o wykluczeniu nas dotarła do mnie drogą nieformalną, formalnie o niczym nie wiem. Ale przypominam, że moje pytania zadane podczas zjazdu są nadal aktualne - stwierdził z kolei Banaś. - Spuśćmy zasłonę milczenia na wojenki w tej czy innej partii - dodał, nawiązując do daty wykluczenia.

    Czytaj także: