Ukraińcy schwytali przyjaciela Putina. Teraz jego żona nagrała apel

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Przypomnijmy, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski informował kilka dni temu, że Wiktor Medwedczuk został schwytany. Medwedczuk to ukraiński oligarcha, który od lat wspiera Władimira Putina. Polityka z rosyjskim przywódcą łączy nie tylko biznes, ale również więzi personalne.

Putin jest bowiem ojcem chrzestnym jego córki Dariny. Mimo tego w 2021 roku Medwedczuk trafił do aresztu domowego w związku z podejrzeniem o zdradę stanu i próbę kradzieży surowców na zaanektowanym przez Rosję Krymie.

Tuż po agresji Rosji w Ukrainie zbiegł i jego los pozostawał nieznany. 67-latek prawdopodobnie ukrywał się u znajomych z prorosyjskiej partii Opozycyjna Platforma - Za Życie, aż złapali go Ukraińcy.

Informację o zatrzymaniu Medwedczuka potwierdziła wtedy też Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Poinformowała ona, że Medwedczuk w momencie zatrzymania ''był przebrany'' w mundur armii ukraińskiej. ''Żaden zdrajca nie uniknie kary'' - oświadczyło wówczas SBU.

Warto przeczytać: Rosjanie schwytali brytyjskiego ochotnika. Nazywają go najemcą i używają do propagandy

O jego uwolnienie apeluje teraz jego żona. Oksana Marczenko nagrała film, w którym prosi rodziny zatrzymanych przez Rosjan Brytyjczyków o to, aby naciskali na rząd w Londynie w sprawie wymiany jeńców. 

- Apeluję do brytyjskiego premiera Borisa Johnsona o pomoc w wymianie mojego męża na obywateli brytyjskich Aidena Eslina i Seana Pinnera - powiedziała kobieta.

Medwedczuk z wykształcenia jest prawnikiem. W 1997 roku objął mandat w Radzie Najwyższej, a rok później został przewodniczącym Zjednoczonej Socjaldemokratycznej Partii Ukrainy. Jego krytycy, m.in. Wachtang Kipiani, zarzucają mu współpracę z KGB.

Czytaj też: Prawnuczka Chruszczowa ostrzega przed planem Rosji. Mówi, do czego może posunąć się Putin

W 2002 roku został szefem administracji prezydenta Ukrainy, gdy władzę sprawował Leonid Kuczma. Stanowisko zajmował przez blisko trzy lata. Jego pozycja polityczna osłabła po pomarańczowej rewolucji. Wówczas ustąpił z funkcji przewodniczącego Zjednoczonej Socjaldemokratycznej Partii Ukrainy.

W 2019 roku znów wszedł do Rady Najwyższej z ugrupowania Opozycyjna Platforma - Za Życie. Jest przeciwnikiem przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej i zacieśniania jej stosunków z Zachodem.