
Joe Biden i Emmanuel Macron zwołali spotkanie z liderami Zachodu
– Teraz możemy powiedzieć, że wojska rosyjskie rozpoczęły bitwę o Donbas, do której od dawna się przygotowywały. Bardzo duża część całej armii rosyjskiej jest teraz poświęcona tej ofensywie – ogłosił Wołodymyr Zełenski.
Czytaj także: Dramatyczne dane po ostrzale Lwowa. Pierwsze ofiary śmiertelne w mieście od początku wojny
Jak pisaliśmy w naTemat, prezydent Ukrainy wyjaśnił, że celem Rosji jest przejęcie pełnej kontroli nad obwodem ługańskim i donieckim. Zrealizowanie tego celu pozwoli Kremlowi porowadzenie propagandy sukcesu. Kontynuowanie okupacji zamrozi konflikt odbierając jakiekolwiek perspektywy na pokój.
Rozpoczęcie zaciętych walk w Donbasie wywołało reakcję Joe Bidena i Emmanuela Macrona. W trybie zdalnym, z dnia na dzień, zwołano konferencję z szefami Niemiec, Włoch, Kanady, Wielkiej Brytanii, Rumunii oraz Polski.
Czytaj także: Putin nagrodził brygadę, która miała dokonać masakry w Buczy. "Rosja śmieje się światu w twarz"
"Prezydent zwoła bezpieczną rozmowę wideo z sojusznikami i partnerami, aby omówić nasze ciągłe wsparcie dla Ukrainy i starania o pociągnięcie Rosji do odpowiedzialności" – przekazał Biały Dom.
Poza premierami i szefami gabinetów w rozmowach uczestniczyć będzie również szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel oraz sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Celem Zachodu jest wypracowanie jednolitej narracji wobec nagłej zmiany strategii przez Kreml. Jest to konieczne, by zachować jedność w obliczu zagrożenia ze strony Moskwy.
Władimir Putin próbuje przejąć Donbas
Przypomnijmy, że Rosji nie udało zrealizować się celu obalenia rządu w Kijowie oraz zajęcia całej Ukrainy. W minionym tygodniu zadecydowano o przesunięciu sił na wschodni front, by rozpocząć próby przejęcia przynajmniej dwóch ukraińskich obwodów – donieckiego i ługańskiego.
Dowódca tamtejszej jednostki przekazał. że rosyjska artyleria i lotnictwo ostrzeliwują ukraińskie pozycje przez 14 godzin na dobę. Od poniedziałku zintensyfikowano ataki także w obwodzie charkowskim.