Na początku tygodnia (19 kwietnia) Przemysław Kossakowski zaskoczył swoich fanów informacją o zawieszeniu kariery telewizyjnej. Wyjaśnił, dlaczego podjął taką decyzję. Teraz prowadzący "Down The Road" i "Projekt Cupid" podzielił się nowym przedsięwzięciem, które szykuje. Jest związane z leczeniem osób z niepełnosprawnością intelektualną. "Ostatniego dnia zeszłego roku kupiłem dom i kawałek ziemi" – wyjawił gwiazdor TTV.
Przemek Kossakowski za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że póki co porzuca karierę w telewizji.
W obszernym wpisie podał dwa "bardzo ważne" powody swojej decyzji. "Chciałbym podziękować mojej przyjaciółce, Lidce Kazen, która 10 lat temu uwierzyła w bezrobotnego artystę, powierzając mu prowadzenie programów telewizyjnych" – napisał.
Kossakowski rusza z nowym, życiowym projektem. Kupił nieruchomość pod koniec ubiegłego roku. Teraz otwiera tam "Arterytorium".
Przemysław Kossakowski odchodzi z telewizji
We wtorek (19 kwietnia) Przemek Kossakowski przekazał fanom za pośrednictwem Instagrama i Facebooka, że po 10 latach w telewizji, zawiesza karierę medialną. "Decyzję podjąłem z dwóch bardzo ważnych dla mnie powodów" – oznajmił na wstępie.
"Po pierwsze, od dłuższego czasu pracuje nad projektem, który już wkrótce będzie wymagał ode mnie pełnej uważności. Po drugie, myślę, że po dekadzie pracy w mediach, uczciwym będzie zastanowić się, czy nadal mam coś ciekawego do powiedzenia i czy w ogóle nadal chcę to robić" – zaznaczył.
"Nie wiem, jak długo to potrwa i czy w ogóle wrócę, a zatem, jeżeli to, co nazywam 'zawieszeniem', miałoby okazać się czymś więcej niż tylko przerwą, chciałbym podziękować tym, którzy przez ostatnią dekadę mnie wspierali" – podkreślił prezenter TTV.
Kossakowski kupił dom. Rusza z "Arterytorium"
W czwartek (21 kwietnia), dwa dni po komunikacie o odejściu z telewizji, Kossakowski stwierdził, że podzieli się na Facebooku swoimi planami na najbliższy czas. Są one związane z osobami, które są niepełnosprawne. 50-latek wyznał, że kilka miesięcy temu nabył nieruchomość w spokojnej lokalizacji, którą właśnie teraz wykorzysta.
"Ostatniego dnia zeszłego roku kupiłem dom i kawałek ziemi. Dom jest zdecydowanie zbyt duży jak na moje potrzeby, ale taki też był zamiar. Stoi na wzgórzu, w cichej, spokojnej okolicy. Miła odmiana po dekadzie zgiełku" – podkreślił
"Już wkrótce w tym miejscu rozpocznie działalność, 'Arterytorium', bezpieczny dom dla osób z niepełnosprawnością intelektualną. Głównym celem tego miejsca będzie rozpowszechnianie działań artystycznych skoncentrowanych na relacjach terapeutycznych i rozwojowych" – zapowiedział Kossakowski.
"Arteterytorium to przestrzeń, w której każdy dostanie możliwość opowiedzenia o sobie uniwersalnym językiem sztuki. Arterytorium jest tworzone we współpracy ze specjalistami. Opiekę merytoryczną nad miejscem sprawuje Sztuka Niepowtarzalna" – wyjaśnił. Powiedział, że pierwsze warsztaty odbędą się w przyszłym miesiącu. Lada moment będzie organizował też "parapetówkę". Fani gwiazdora są zachwyceni jego pomysłem i szlachetną inicjatywą.
Jak pisaliśmy w naTemat przy okazji premiery programu Projekt Cupid, Kossakowski jest arteterapeutą (może pracować z dorosłymi, młodzieżą, dziećmi, seniorami, osobami uzależnionymi, chorymi psychicznie, cierpiącymi na różnego rodzaju zaburzenia, depresję, mającymi problemy rodzinne czy takimi, które doznały traumy albo szoku).
Arteterapia zakłada wykorzystanie różnych dziedzin sztuki w celach leczniczych – malarstwa, rysunku, rzeźby, garncarstwa, filmu, teatru, tańca, muzyki, w zależności od potrzeb i predyspozycji podopiecznych. Kossakowski stale poszerza wiedzę i angażuje się zatem w pracę z osobami z niepełnosprawnością intelektualną nie tylko na potrzeby telewizyjnych projektów, ale z własnej woli i chęci.
Co więcej, na początku lutego wyznał, że rozpoczyna eduakcję w tym kierunku. "Stwierdziłem, że pewnych rzeczy musze się nauczyć. W wieku 50 lat wylądowałem na studiach" – oznajmił w rozmowie z Plotekiem.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.