Na Komendę Powiatową Policji w Piszu zgłosiła się ofiara przemocy domowej. Kobieta była nękana przez swojego 58-letniego męża. Mężczyzna niejednokrotnie przy użyciu sztyletu próbował odprawiać na niej egzorcyzmy. Uważał, że w ciele jego żony zamieszkał... szatan. "Zdarzało się, że pokrzywdzona zmuszona była nocować w samochodzie" – poinformowała nadkomisarz Anna Szczypińska.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Policja zatrzymała 58-latka pod zarzutem psychicznego znęcania się nad żoną
Awantury, groźby pozbawienia życia oraz alkoholizm to nic w porównaniu z... egzorcyzmami, które mężczyzna wielkokrotnie odprawiał nad nią w środku nocy
Do rytuału wykorzystywał własnoręcznie wykonany, metalowy sztylet. Teraz grozi mu kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności
Sztyletem chciał wypędzić z żony szatana. Egzorcyzmy wpędziły go do aresztu
Jak poinformowała policja w Piszu, w bieżącym tygodniu doszło do zatrzymania 58-letniego mężczyzny, który miał wielokrotnie znęcać się psychicznie nad swoją żoną. Kobieta zgłosiła się na komendę i opowiedziała, co działo się za zamkniętymi drzwiami domu rodzinnego.
Z jej zeznań wynika, że 58-latek nadużywał alkoholu. Po spożyciu stawał się zaś agresywny. Wielokrotnie wszczynał awantury, a także groził żonie pozbawieniem życia.
Co więcej, własnoręcznie wykonał 30-centymetrowy, metalowy sztylet. Jak przekazała rzeczniczka piskiej policji Anna Szczypińska, broń nie posłużyła mu do... odprawiania ezgorcyzmów.
"Odprawiał nad nią egzorcyzmy, chcąc wypędzić z jej ciała szatana. Trzymał wówczas własnoręcznie zrobiony metalowy sztylet o długości około 30 cm" – wyjaśniła w oficjalnym komunikacie.
58-latek nie nie pozwalał swoje żonie spać, nawet jeśli ta musiała stawić się w pracy na porannej zmianie. Zachowanie przemocowca wielokrotnie wymuszało na niej nocowanie w samochodzie.
"Zgłaszająca była wyraźnie zmęczona sytuacją rodzinną i codzienną obawą o własne życie" – opisała nadkomisarz Anna Szczypińska.
Za "egzorcyzmy" może trafić do więzienia na pięć lat
Policja przyjęła zawiadomienie złożone przez kobietę, a następnie funkcjonariusze natychmiast zatrzymali sprawcę przemocy domowej. W trakcie przeszukiwania mieszkania zabezpieczono wspomniany już sztylet.
Prokuratura postawiła mężczyźnie zarzuty psychicznego znęcania się nad żoną. Chwilę później złożono wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu tymczasowego.
Teraz mężczyzna zza krat oczekuje na rozprawę. Grozi mu kara nawet pięciu lat więzienia.