Sztyletem chciał wypędzić z żony szatana. Egzorcyzmy wpędziły go do aresztu. (Zdjęcie jest ilustracją do treści)
Sztyletem chciał wypędzić z żony szatana. Egzorcyzmy wpędziły go do aresztu. (Zdjęcie jest ilustracją do treści) Fot. Artur Zawadzki / Reporter / East News
Reklama.

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.

  • Policja zatrzymała 58-latka pod zarzutem psychicznego znęcania się nad żoną
  • Awantury, groźby pozbawienia życia oraz alkoholizm to nic w porównaniu z... egzorcyzmami, które mężczyzna wielkokrotnie odprawiał nad nią w środku nocy
  • Do rytuału wykorzystywał własnoręcznie wykonany, metalowy sztylet. Teraz grozi mu kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności
  • Sztyletem chciał wypędzić z żony szatana. Egzorcyzmy wpędziły go do aresztu

    Jak poinformowała policja w Piszu, w bieżącym tygodniu doszło do zatrzymania 58-letniego mężczyzny, który miał wielokrotnie znęcać się psychicznie nad swoją żoną. Kobieta zgłosiła się na komendę i opowiedziała, co działo się za zamkniętymi drzwiami domu rodzinnego.

    Z jej zeznań wynika, że 58-latek nadużywał alkoholu. Po spożyciu stawał się zaś agresywny. Wielokrotnie wszczynał awantury, a także groził żonie pozbawieniem życia.

    Co więcej, własnoręcznie wykonał 30-centymetrowy, metalowy sztylet. Jak przekazała rzeczniczka piskiej policji Anna Szczypińska, broń nie posłużyła mu do... odprawiania ezgorcyzmów.

    "Odprawiał nad nią egzorcyzmy, chcąc wypędzić z jej ciała szatana. Trzymał wówczas własnoręcznie zrobiony metalowy sztylet o długości około 30 cm" – wyjaśniła w oficjalnym komunikacie.

    logo

    58-latek nie nie pozwalał swoje żonie spać, nawet jeśli ta musiała stawić się w pracy na porannej zmianie. Zachowanie przemocowca wielokrotnie wymuszało na niej nocowanie w samochodzie.

    "Zgłaszająca była wyraźnie zmęczona sytuacją rodzinną i codzienną obawą o własne życie" – opisała nadkomisarz Anna Szczypińska.

    Za "egzorcyzmy" może trafić do więzienia na pięć lat

    Policja przyjęła zawiadomienie złożone przez kobietę, a następnie funkcjonariusze natychmiast zatrzymali sprawcę przemocy domowej. W trakcie przeszukiwania mieszkania zabezpieczono wspomniany już sztylet.

    Prokuratura postawiła mężczyźnie zarzuty psychicznego znęcania się nad żoną. Chwilę później złożono wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu tymczasowego.

    Teraz mężczyzna zza krat oczekuje na rozprawę. Grozi mu kara nawet pięciu lat więzienia.

    Czytaj także: