Ziobro odpowiedział na nagranie Tuska. "Nie kłamie tylko wtedy, kiedy się myli"

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Lider PO zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, w którym zwraca się do Jarosława Kaczyńskiego z propozycją pomocy w usunięciu Zbigniewa Ziobro z koalicji. Tusk chce, aby prezes PiS wstrzymał się od głosu ws. wotum nieufności dla Ziobry. Bowiem w środę Platforma Obywatelska złoży na ręce Elżbiety Witek oficjalny wniosek o odwołanie ministra sprawiedliwości ze stanowiska.

– Panie Jarosławie Kaczyński. Jeśli boi się pan zagłosować przeciwko panu Ziobrze, jeśli boi się pan zagłosować za usunięciem go z rządu, to opozycja może zrobić to swoimi rękami – zaoferował. – Wystarczy wstrzymać się od głosu. Wystarczy nie zagłosować. To wotum nieufności, jakie jutro złożymy w Sejmie, wtedy przejdzie i uwolnimy się od tego najdroższego ministra świata – wyjaśnił.

W nagraniu lider PO kilka razu uderzył bezpośrednio w Zbigniewa Ziobrę. Powiedział między innymi, że minister sprawiedliwości jest "droższy nawet niż czereśnie". Nawiązał tym do zdjęć, które można zobaczyć w internecie, gdzie cena czereśni to 260 zł za kilogram. Potem dodał, że według Polaków "Ziobro jest wart 0,7, bo tyle w ostatnim sondażu ma on i jego partia".

Wygląda na to, że słowa Donalda Tuska dotknęły Zbigniewa Ziobrę, bo już tego samego dnia odniósł się do wypowiedzi lidera PO. Na wtorkowej konferencji prasowej Ziobro skierował dwa pytania do Donalda Tuska.

- Czyje środowisko w Parlamencie Europejskim uchwaliło prawo, które pozwala dzisiaj Komisji Europejskiej blokować pieniądze dla Polski, Zbigniewa Ziobro czy Donalda Tuska? A czyje środowisko polityczne w Parlamencie Europejskim właśnie żąda, by blokować pieniądze dla Polski i tego domaga się od Komisji Europejskiej, Zbigniewa Ziobry czy Donalda Tuska? - pytał szef MS.

Nawiązał tym do zarzutu, że to jego partia blokuje pieniądze z Funduszu Odbudowy. – To on blokuje te ponad 700 miliardów złotych środków europejskich, które czekają na Polskę - powiedział w nagraniu Donald Tusk.

Według ministra sprawiedliwości, Donald Tusk "tak bardzo kłamie, że nie potrafi już później rozróżnić co jest kłamstwem, a co prawdą". - I wierzy w te swoje kłamstwa, nie chce pamiętać. Udaje, że ma tak krótką pamięć, iż w Parlamencie Europejskim, to jego koleżanki i koledzy, z jego klubu w PE, dziesiątki razy żądali, by Komisja Europejska blokowała te pieniądze, o które dzisiaj się tak upomina dla Polski - powiedział minister.

- To jest właśnie akt sprawczy Donalda Tuska i jego środowiska politycznego, że tych pieniędzy nie ma - zaznaczył.

Zdaniem Ziobry "Donald Tusk nie kłamie tylko wtedy, kiedy się myli". - I to jest niestety cały problem związany z jego aktualną działalnością polityczną i aktualną inicjatywą, którą podejmuje rzekomo w obronie środków europejskich dla Polski - zaznaczył Ziobro.