Jeśli plan Kaczyńskiego zostanie wcielony w życie, to PiS będzie szkolił własne kadry. Prezes na ostatnim posiedzeniu władz partii zaproponował utworzenie uniwersytetu, który będzie kuźnią przyszłych działaczy Prawa i Sprawiedliwości.
W środę 11 maja w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Nowogrodzkiej odbyła się narada z udziałem najważniejszych polityków partii
"Super Express" dotarł do szczegółów zakulisowych rozmów
Jednym z pomysłów Kaczyńskiego jest utworzenie uniwersytetu, który będzie kuźnią przyszłych członków Prawa i Sprawiedliwości
Spotkanie przy Nowogrodzkiej
Jak donosi "Super Express" dwa dni temu odbyła się tajna narada kierownictwa partii na czele z Jarosławem Kaczyńskim i Mateuszem Morawieckim. Później w siedzibie przy ul. Nowogrodzkiej władze partii spotkały się z członkami klubu. Podczas zebrania padł szereg postulatów, jednak najciekawszy był ten o założeniu partyjnego uniwersytetu.
Jedne z rozmówców "Super Express" zdradził też, że Kaczyński przygotowuje plan stworzenia partyjnego uniwersytetu, który będzie szkolił kadry działaczy Prawa i Sprawiedliwości. Nie padły jednak żadne konkrety, jeśli chodzi o szczegóły tego projektu ani przybliżonego terminu realizacji. Co ciekawe, rozmówca tabloidu, polityk Zjednoczonej Prawicy pochwalił pomysł prezesa. Jego zdaniem taki uniwersytet jest bardzo potrzebny. – Ideę powstania uniwersytetu partyjnego jak najbardziej popieram – zapowiedział.
Podobnego zdania był cytowany przez tabloid politolog z Uniwersytetu im. Jana Kochanowskiego w Kielcach. Stwierdził on, że "Kaczyński najwyraźniej wyczuł, że ma słabe partyjne kadry, które kierują się interesem ekonomicznym, i musi coś z tym zrobić." A sam pomysł utworzenia takiego uniwersytetu uważa za świetny.
Kaczyński zniknie na chwilę z rządu?
Podczas narady poruszono również inne ważne kwestie. Zadeklarowano między innymi pełne poparcie PiS dla ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w kontekście zgłoszonego przez KO wotum nieufności.
W szeregach PiS widać też pełną mobilizację przez wyborami parlamentarnymi, które odbędą się jesienią 2023 roku. Zjednoczona Prawica chce rządzić kolejną kadencję, dlatego prezes Kaczyński zaapelował do posłów o wytężoną pracę. Sam też nie zamierza próżnować. Zapowiedział, że od czerwca zajmie się w stu procentach partią, szykując ją na wybory. Przekazał, że jeśli "wojna się uspokoi" to za kilka tygodni odejdzie z rządu, żeby w stu procentach poświęcić się partii.
W naTemat pracuję od kwietnia 2021 roku jako dziennikarka newsowa i reporterka. W swoich tekstach poruszam tematy społeczne, polityczne, ekonomiczne, ale też związane z ekologią czy podróżami. Zawsze staram się moim rozmówcom dawać poczucie bezpieczeństwa i zaopiekowania się, a czytelnikom treści wysokiej jakości. Pasja do dziennikarstwa narodziła się we mnie z zamiłowania do pisania… i ludzi. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa oraz politologii na Uniwersytecie Warszawskim.