Nietypowy pozew
W tę historię trudno uwierzyć, ale wydarzyła się naprawdę. Pewna para z Indii tak bardzo czeka na wnuki, że postanowiła pozwać własnego syna za ich brak. Sanjeev i Sadhana Prasad są rozczarowani faktem, że ich dorosły syn, w którego wiele zainwestowali, ciągle nie ma potomstwa. Mężczyzna ożenił się sześć lat temu z kobietą z Kanady, którą też wybrali mu rodzice. Małżeństwa w Indiach ciągle bardzo często są aranżowane przez rodziców.
Rodzice podkreślają, że robili wszystko, aby parze młodej zorganizować wspaniałe wesele. Jak przekonują byli bardzo hojni. W sumie na całą uroczystość wydali 80 tysięcy dolarów. Wesele odbyło się w 5-gwiazdkowym hotelu, a młodzi przyjechali na nie luksusową limuzyną. Rodzice pana młodego zasponsorowali również podróż poślubną. Jak opisuje BBC, małżeństwo przyznaje, że zainwestowało w wesele w nadziei, że będą mieli "wnuka do zabawy” na emeryturze.
Zainwestowali w syna i nic
Sanjeev i Sadhana zaznaczają też, że wesele to nie jedyna inwestycja, którą poczynili, aby wychować syna. Przypominają, że w 2006 roku zasponsorowali mu wyjazd na szkolenie na pilotów w Stanach Zjednoczonych. Zapłacili wtedy 65 tysięcy dolarów. Jednak po powrocie do Indii ich syn stracił pracę i przez kolejne dwa lata był na ich utrzymaniu. Kiedy w końcu znalazł pracę i się ożenił, myśleli, że już wszystko pójdzie swoim torem i lada moment pojawi się dziecko. Czekają jednak od sześciu lat i nie doczekali się wnuków.
"Mój syn jest żonaty od sześciu lat, ale nadal nie planują dziecka. Przynajmniej jeśli będziemy mieli wnuka, z którym będziemy spędzać czas, nasz ból stanie się znośny" – mówi cytowana przez BBC kobieta.
Adwokat pary z Indii przekazał, że para zażąda pieniędzy "z powodu psychicznego okrucieństwa”. Wniosek ma być rozpatrzony przez sąd już 17 maja.