Poddanie zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu wynikało z taktycznego porozumienia między Ukrainą a Rosją – ocenili eksperci amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną. Ich zdaniem strona ukraińska liczy dzięki temu na uratowanie obrońców fabryki, a Władimir Putin będzie mógł ogłosić przejęcie pełnej kontroli nad miastem.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Zdaniem amerykańskich analityków uwięzieni w zakładach Azowstal obrońcy Mariupola prawdopodobnie poddali się po wynegocjowaniu przez ukraińskie władze warunków ich ewakuacji
Wśród rosyjskich elit i społeczeństwa zapanowało niezadowolenie wobec ostatnich decyzji władz na Kremlu
Eksperci twierdzą, że w obliczu krytyki Władimir Putin może odmówić wymiany ukraińskich żołnierzy na rosyjskich jeńców wojennych
Analitycy z USA: "Taktyczne porozumienie Ukrainy z Rosją"
Obrońcy Mariupola, uwięzieni w zakładach Azowstal, prawdopodobnie poddali się po wynegocjowaniu przez władze w Kijowie warunków ich ewakuacji – twierdzą eksperci amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW).
Mimo to Kreml, jak wskazują, w obliczu niezadowolenia części rosyjskich elit i społeczeństwa, którzy oczekują całkowitej kapitulacji miasta, może odmówić wymiany ukraińskich żołnierzy z Azowstalu na rosyjskich jeńców wojennych.
Co ciekawe, w ocenie ISW poddanie fabryki Azowstal wynikało z taktycznego porozumienia pomiędzy Ukrainą a Rosją. Zdaniem amerykańskich analityków władze na Kremlu zdecydowały się na ten krok, aby ogłosić zdobycie Mariupola i tym samym odeprzeć krytykę w mediach społecznościowych po ostatnich porażkach na froncie.
O tym, że taki scenariusz jest prawdopodobny, ma świadczyć zaplanowany od 18 do 21 maja objazd prasowy dla zagranicznych dziennikarzy po okupowanych terytoriach Ukrainy. Przygotowuje go rosyjski resort obrony.
Rosyjskie społeczeństwo krytykuje Kreml
Analitycy ISW zaznaczyli, że porozumienie o ewakuacji obrońców Mariupola wywołało oburzenie i zamieszanie w prorosyjskich mediach społecznościowych. "To z kolei zaskoczyło Kreml i może osłabić rosyjskie operacje informacyjne" – czytamy w raporcie.
Na kanałach w serwisie Telegram wyśmiewano rosyjskie Ministerstwo Obrony za rozmowy z ukraińskimi "terrorystami" i "nazistami". "Trudno będzie pogodzić triumfalny przekaz o zdobyciu Mariupola z doniesieniami o nagłych pertraktacjach, prowadzących do wynegocjowanego poddania fabryki" – dodali eksperci z USA.
Jak informowaliśmy w naTemat, w poniedziałek rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło zawieszenie broni w Mariupolu. "Rozpoczęła się ewakuacja rannych ukraińskich żołnierzy, którzy znajdowali się w zakładzie Azowstal w Mariupolu" – przekazano w komunikacie.
Wieczorem tego samego dnia doniesienia te potwierdziła strona ukraińska. Wiceminister obrony Hanan Maliar oświadczyła, że z bunkrów i piwnic korytarzem humanitarnym udało się wywieźć 264 ukraińskich żołnierzy.
"53 poważnie rannych zostało 16 maja ewakuowanych w celu udzielenia im pomocy medycznej do szpitala w Nowoazowsku [znajduje się na terenie samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej – red.]. Kolejne 211 osób przewieziono korytarzem humanitarnym do Ołeniwki" – przekazała Maliar.