Wojewódzki, Kammel
Kuba Wojewódzki nazwał Tomasza Kammela "pieszczochem TVP". Fot. Mateusz Jagielski/East News // fot. Artur Zawadzki/REPORTER
Reklama.
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

Wojewódzki w podcaście odniósł się do komentarza Kammela. Nazwał go "pieszczochem TVP"

Kuba Wojewódzki znany jest ze swojego ciętego języka. Dziennikarz często ostro komentuje poczynania swoich kolegów po fachu, szczególnie jeśli pracują w TVP. W ostatnim odcinku podcastu "WojewódzkiKędzierski" wbił szpilę Tomaszowi Kammelowi, z którym przed laty się kolegował.
Showman zaczął wątek nawiązując do marcowego przemówienia prezydenta USA podczas wizyty w Polsce. Przypomnijmy, że Joe Biden przyleciał do Warszawy, aby dać wyraz wsparcia w obliczu masowo napływających do naszego kraju uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy.
Polityk w czasie swojego wystąpienia odniósł się do słów Putina o denazyfikacji Ukrainy. "Słowa Putina są kłamstwem i obrzydlistwem. Prezydent Zełenski jest demokratycznie wybranym prezydentem, w dodatku Żydem, a Putin jest bezczelny, myśląc, że może mówić o jakiejś denazyfikacji" – stwierdził.
Przemowę amerykańskiego przewódcy skomentował Tomasz Kammel. "Nie zajmuję się polityką, ale wiem, jak pisze się przemówienia. To było majstersztykiem!" – napisał na Instagramie.
Goszcząc Jana Peszka w podcaście "WojewódzkiKędzierski" Kuba Wojewódzki wspomniał o tej opinii prezentera TVP.
– Jeden z 'pieszczochów TVP', kiedyś mój kolega, zachwalał w swoich mediach społecznościowych przemówienie Bidena w Warszawie. Pisał, że to majstersztyk, więc ja mu napisałem, że majstersztykiem to jest chwalić Bidena w Warszawie, a potem zapominać o tych wartościach, wjeżdżając na parking TVP – podkreślił dziennikarz.
– Są ludzie, którzy nie mają takiego dylematu – dodał.
– Kim są tacy ludzie, którzy wyznają wartości, o których zapominają pewnego poranka, bo prowadzą śniadaniową telewizję? – zapytał swojego gościa gwiazdor TVN. Jan Peszek nazwał takie osoby "zdrajcami". – Co zdradzają? Wszystko. To, co zostało poniżone za sprawą tej władzy, wpisując się w działania tej władzy – stwierdził aktor.
Czytaj także: