Choć wszyscy znają go jako Mini Majka, to tak naprawdę nazywa się Mateusz Krzyżanowski. To jeden z bardziej lubiany członków słynnej "Ekipy Friza". Co, gdy nagrywanie na YouTube'a w podkrakowskiej willi dobiegnie końca? Mini Majk w rozmowie z Wersow opowiedział o swoich odczuciach na temat dalszej kariery. Zwierzył się, kogo z "Ekipy" będzie mu brakować najbardziej.
Mini Majk (Mateusz Krzyżanowski) jest jednym z członków słynnej Ekipy Friza, czyli Karola Wiśniewskiego
Ostatnio Wersow nagrała z nim wspólny filmik. Niskorosły youtuber zmierzył się z serią pytań, jakie zadawali obserwujący Weroniki Sowy
Pytali m.in. o to, czy chce mieć dzieci, a też o to, co będzie po wyprowadzce z willi, gdzie póki co mieszkają całą "Ekipą". Zwierzył się, za kim będzie tęsknić szczególnie
Kto stoi za "Ekipą Friza"?
"Ekipa" lub inaczej "Ekipa Friza" to grupa barwnych youtuberów z Polski. To młodzi, przedsiębiorczy influencerzy, którzy opanowali cyberprzestrzeń. Ich twórczość na YouTubie śledzi pokaźna ilość subskrybentów. Nie gorzej wyglądają instagramowe profile członków grupy. Każdego z nich obserwuje ponad milion użytkowników, co jak na realia polskiego internetu robi wrażenie.
"Ekipa" zaczynała w 2018 roku, kiedy to na kanale pojawiło się pierwsze wideo grupy. W 2020 r. grupa wydała pierwszego singla. Na ich kanale na YouTubie można zobaczyć różne filmiki w stylu "internetowych wyzwań", zawodów, które organizują u siebie w domu, czy wideo z niszczenia rzeczy w zwolnionym tempie. Filmiki, które zamieszczają w sieci, są podzielone na odcinki i sezony.
Tak na dobrą sprawę szczyt popularności "Ekipa" osiągnęła rok temu, kiedy cała Polska oszalała na punkcie ich piosenki "3kipa", a potem lodów Ekipy. Znalezienie ich w sklepach graniczyło z cudem. Od wczesnych godzin ustawiały się kolejki, a kiedy w końcu pojawiły się w supermarketowych lodówkach, to ludzie potrafili się o nie bić.
Każdy z członków grupy ma własny pseudonim i to po nich można znaleźć ich profile. Są to osoby, które są głównie w wieku około 25-30 lat. Niektórzy z nich tworzą prywatnie pary. Oto pełen skład "Ekipy":
Oprócz założyciela "Ekipy", czyli słynnego Karola "Friza" Wiśniewskiego szczególną sympatią cieszy się niskorosły Mateusz 'Mini Majk' Krzyżanowski. Na Instagramie obserwuje go ponad 1,8 mln użytkowników, a na YouTubie ponad 1,5 mln subskrybcji, choć przez ostatnie miesiące ta liczba nie notuje wzrostów. Dlaczego? Wiele wyjaśnia filmik nagrany przez prywatnie narzeczona Friza, Weronikę Sowę, czyli Wersow.
Wraz z Majkiem odpowiadali ostatnio przed kamerą na pytania fanów. Są ciekawi, co członkowie "Ekipy" będą robić dalej, kiedy pod koniec wakacji, wyprowadzą się z podkrakowskiej posiadłości, którą zamieszkują aktualnie razem.
Należy wyjaśnić, że wyprowadzka z willi nie oznacza tego, że ich działalność jako grupy w ogóle się kończy. Zwyczajnie youtuberzy będą już mieszkać osobno. Wersow w filmiku podkreśliła, że jest przekonana, że wciąż będą się często spotykać i tworzyć nowe rzeczy na kanał.
Fani "Ekipy" mają jednak obawy, co do tego, że uda im się tworzyć wciąż tak zgrany "team" na odległość. Wygląda na to, że Mini Majk także wolałby, aby zostało po staremu. Odpowiadając na pytanie o plany na najbliższą przyszłość w sieci, w jego tonie dało się wyczuć smutek i obawy.
– Nie mam jakiegoś pomysłu na mój kanał. Ja już chyba trochę uciekam z YouTube, bo jestem wypalony. Nie chcę robić filmu, z którego nie jestem zadowolony. Wolę nic nie wrzucić niż wrzucić coś na siłe i być niezadowolony – podkreślił Krzyżanowski. W ostatnich miesiącach faktycznie zmniejszyła się ilość filmików, które dodaje.
A co z innymi planami Mini Majka? – Będę mieszkać z Pauliną (jego dziewczyna, Paulina Kozłowska), ale gdzie, to jeszcze nie będę mówić gdzie – powiedział. Zwierzył się też, za kim z "Ekipy" będzie tęsknić na co dzień najbardziej.
– Będzie bardzo mi brakować Krzysia (Poczciwy Krzychu). To nie będzie tak, że nie będziemy mieć kontaktu. Będziemy mieć go na pewno mniej – podkreślił ewidentnie zasmucony.
– To tez trzeba liczyć, że ten kontakt się ograniczy. Pamiętam, że jak zacząłem spotykać się z Pauliną, to Krzysiu poszedł do Łukiego i powiedział "Majkel ma dziewczynę, to już wiesz nie odwiedzam go". Jak mieszkałem z Krzysiem, to codziennie wszędzie chodziliśmy. Otwarcie, większość wieczorów spędzam z Krzysiem niż Pauliną. Tego będzie mi brakować – podsumował, zaznaczając ciepło na koniec, że Kamil Chwastek to "naprawdę dobry człowiek".
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.