
Dziura fabularna dot. Jedenastki ze "Stranger Things"
W 4. sezonie "Stranger Things" Jedenastka przebywa razem z Joyce, Jonathanem i Willem w miasteczku w stanie Kalifornia. Jej pobyt nie trwa tam zbyt długo. Dziewczyna zostaje zabrana do ściśle tajnego laboratorium w Newadzie, gdzie czeka na nią dr Martin Brenner. Naukowiec chce przywrócić swojej dawnej podopiecznej jej telekinetyczne moce, aby mogła później stawić czoła Vecnie i innym potworom ze świata po drugiej stronie (Upside Down).
Istnieje jednak mały haczyk. Jedenastka musi wrócić wspomnieniami do wydarzeń z dzieciństwa, które przyczyniły się do jej ucieczki z Laboratorium Narodowego w Hawkins. W tym celu bohaterka zostaje umieszczona w komorze do deprywacji sensorycznej.
W umyśle Jedenastki zaczynają malować się wizje z przeszłości - ćwiczenia z dr Brennerem, zabawa w świetlicy i rozmowy z pracownikami instytutu. Fani "Stranger Things" zauważyli, że w tych wspomnieniach dziewczynka potrafi normalnie porozumiewać się z rówieśnikami. Nie ma problemu z komunikacją, ze składnią, ani z formułowaniem najprostszych zdań.
W 1. sezonie, który rozpoczyna się od ucieczki z laboratorium, Jedenastka ma trudności z wysławianiem się. Mike, Dustin i Lucas mają przez to spore problemy ze zrozumieniem jej. "Czemu w 4. sezonie we wspomnieniach Jedenastka umie mówić pełnymi zdaniami?"; "Przecież ta dziewczyna ledwo potrafiła powiedzieć 'nie', kiedy ją pierwszy raz zobaczyliśmy"; "Nagle Jedenastka mówi? Oby załatali resztę dziur fabularnych" – czytamy we wpisach fanów na Twitterze.
Obrońcy "Stranger Things" tłumaczą natomiast, że u Jedenastki mogła pojawić się bariera językowa wynikająca z traumatycznych przeżyć, których była uczestniczką. Ich zdaniem dziewczynka mogła mieć objawy podobne do PTSD. Inni sugerują, że dziecko doznało udaru mózgu przez to, że zbyt długo używało swojej mocy.
4. sezon "Stranger Things" - recenzja
Przypomnijmy, że czwarty sezon "Stranger Things" wleciał na Netflixa 27 maja i rozbił bank. Nowe odcinki hitowego serialu o amerykańskich dzieciakach mierzących się z potworami z innego wymiaru znowu jest hitem – i komercyjnym, i artystycznym. Zachwyceni są nim zarówno widzowie, jak i krytycy, a "Stranger Things 4" uważane jest już nawet za najlepszy sezon hitu braci Duffer.
Bartosz Godziński
recenzji 4. sezonu "Stranger Things" w naTemat