Michał Koprowski
Do sytuacji doszło w miejscowości Nacpolsk niedaleko Płońska. Dwie kobiety zostały zaatakowane przez nożownika. Jedna z nich nie przeżyła ataku, druga została przetransportowana do szpitala. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mężczyzn uczestniczących w ataku było jednak dwóch. Trwają poszukiwania.
Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Płońsku kom. Kinga Drężek-Zmysłowska przekazała mediom, że w piątek ok. godz. 13:15 dyżurny otrzymał zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego. W miejscowości Nacpolsk "dwie kobiety zostały zaatakowane nożem przez mężczyznę".
Kom. Drężek-Zmysłowska poinformowała, że po dotarciu na miejsce zdarzenia funkcjonariusze wraz z ratownikami medycznymi udzielili pomocy rannym. Według ustaleń policji chwilę wcześniej na posesję przyjechało dwóch mężczyzn, którzy mieli zaatakować kobiety nożem i odjechać. Służby zostały poinformowane przez osoby postronne, które usłyszały krzyki.
Przeczytaj także: 18-letni Polak zadźgany nożem w Wielkiej Brytanii. Był znany z tanecznego talent show
Rzeczniczka policji w Płońsku podkreśliła, że "jedna z pokrzywdzonych zabrana została pogotowiem lotniczym do szpitala, druga pomimo akcji reanimacyjnej zmarła". W mieszkaniu, w którym znajdowały się kobiety, przebywała również dwójka małych dzieci w wieku 5 miesięcy oraz 2,5 roku. Zostały przetransportowane do szpitala w celu wykonania badań.
Policja ustaliła, że zaatakowane kobiety od trzech miesięcy wynajmowały mieszkanie w miejscowości Nacpolsk w gminie Naruszewo. Nie utrzymywały jednak bliższych relacji z sąsiadami.
Zobacz też: Autorka eseju "Jak zabić męża" zamordowała swojego partnera. Pisała m.in. o możliwych motywach
Jak poinformowała kom. Drężek-Zmysłowska, kilka kilometrów dalej podczas ucieczki sprawcy uczestniczyli w zdarzeniu drogowym. Kierowca prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu. Dalej mężczyźni uciekli pieszo.
Komisarz dodała, że w wyniku pościgu, płońskim kryminalnym udało się zatrzymać jednego z mężczyzn, który był pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze policji prowadzą poszukiwania drugiego.
Może Cię zainteresować: Atak nożownika w Poznaniu. Ujawniono nagranie, na którym widać zachowanie przechodniów
W związku ze zdarzeniem, dla całego personelu tamtejszej jednostki został ogłoszony alarm. W poszukiwania zaangażowany został również przewodnik z psem tropiącym oraz funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Policji w Płocku. Rzeczniczka policji poinformowała, że jeśli zajdzie konieczność – do poszukiwań zostanie włączony także śmigłowiec.